Wpis z mikrobloga

siema, jaki jezyk programowania polecacie komus bez szkoly i wczesniejszego doswiadczenia z komputerami? pracuje od 3 lat na magazynie ale czuje ze juz tak dlugo nie pociagne i chcialbym zmienic prace na biurowa a programowanie wydaje mi sie idealna opcja dla mnie bo wiele ludzi pisze ze nie trzeba miec studiow ani wyksztalcenia a wszystko zalezy od talentu. bardzo slabo idzie mi samodzielna nauka dlatego najlepiej we formie kursu albo z nauczycielem
#programowanie
  • 60
@Zelber: To żeś dowalił xd Znam osoby, według których mają takie cechy i nie są po prostu w stanie odpowiedzieć na pytania rekrutacyjne na rozmowie, tyle z ich wiedzy.

Nie jest różowo, ale bez przesady. Po prostu nie jest już tak, że biorą z ulicy każdego, kto chce programować, nawet jak nic nie umie.
@Murasame: @Tajemnicza_Melancholijna_Postac:
Przede wszystkim rozdzielmy tutaj "mają problem" od "nie jest to możliwe" ;)
Ale tak jak gdzieś słyszałem ostatnio co u mojej eks, to... no generalnie o dziewczynie nie można dużo dobrego powiedzieć ( ͡° ͜ʖ ͡°) z wyjątkiem tego, że zdecydowanie ma dryg do programowania i ostatnie 2-3 lata ostro nad tym siedziała + studia prawie kierunkowe + działalność w kołach.

Odzew na CVki
@Zelber Ja słucham dużo podcastów na temat tego co się dzieje w it, i faktycznie prawie wszyscy zwracają uwagę na to że bardzo trudno się dostać na juniora - szczególnie front-end. No, ale nie mędrkuję bo w it nie pracuję.
@Zelber: Dużo trzeba się tematem interesować na studiach, tam często w pierwszej kolejności firmy rekrutują stażystów, bo z ulicy to raczej chcą już kogoś ogarniętego. Znam wiele osób, które same by skomplikowanej pętli nie napisały, a jednak dostały się do pracy, bo po prostu załapali się na studiach na jakiś kurs/staż i zostali w firmie.

Ogólnie choćby dlatego studia w IT się raczej przydają.
@Murasame: A znowu odejmując studnio okazuje się, że trzeba w to włożyć lekko 1000+ godzin na naukę + mieć predyspozycje ;)
I do tego wszystkiego mieć jeszcze trochę szczęścia. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Zelber: Poza wiedzą i talentem, trzeba też mieć po prostu trochę ogarnięcia życiowego. Znam osoby, które bardzo dobrze się uczą, a mają problem ze znalezieniem pierwszej pracy, a znam też takich, co na studiach wszystko ściągali, żeby jakoś zaliczyć na 3 i pracę znaleźli bez problemu. I przez naukę, mam właśnie na myśli też umiejętność programowania.
Sam jestem typem, który geniuszem nie jest i pod koniec studiów po prostu chodziłem gdzie
@Murasame: Dodałbym jeszcze jedno do tej układanki.
Z roku na rok jest coraz trudniej. Ktoś, kto dzisiaj zaczyna się uczyć programowania nie będzie startował na "dzisiejszym" rynku pracy, tylko na rynku pracy w roku 2020 czy 2021, a wtedy sytuacja najprawdopodobniej będzie jeszcze trudniejsza.
ludzie mający (...) mają problem ze zniewalaniem jakiejkolwiek pracy/stażu.


@Zelber: no akurat ludzie z tymi cechami problemu ze znalezieniem pracy nie mają. Ale musza rzeczywiście mieć te cechy, a nie wydawać im się, że mają.
Najlepszy jest bootcamp, im droższy tym lepszy. Jak bootcamp kosztuje jakieś 5000 to znaczy że po nim pracy nie ma. Po bootcampie za 15.000 i droższym bez wysiłku znajdziesz pracę, wręcz rekruterzy będą się o ciebie nic, bo będziesz posiadał lepsza widzę niż studenci topowych wydziałów informatyki razem wzięci.

Programowanie jest banalnie proste - siedzisz cały dzień przed komputerem i klikasz i jeszcze ci za to płacą. Polecam tą branże