Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mircy jest sprawa.
Otóż od 5 lat nie byłem na randce i chciałbym to zmienić. Problem w tym, że przez te lata nie miałem praktycznie kontaktu z płcią przeciwną, nawet w pracy. Ostatnio zaczepia mnie w sklepie taka jedna, ale z przyzwyczajenia ją zlewałem jak wszystkie poprzedniczki. Mój ostatni 7letni związek zakończył się dość boleśnie i od tamtej pory olewałem wszystkie reprezentantki drużyny różowych. Problem nie tylko leży w tym, że nie mam doświadczenia w randkowaniu, ale jestem mocno aspołeczny. Nigdy nie byłem w klubie, nie lubię siedzieć w kawiarniach ani miejscach mocno zaludnionych, a nawet stronię od nich. Moje zajęcia poza pracą to gra na gitarze elektrycznej, gierki, jazda enduro i wędkowanie czyli praktycznie wszystko robię sam. Nie mam przyjaciół z którymi spotykam się na piwo ani nic z takich normalnych rzeczy które normiki w moim wieku lubią (27lvl).
Ona zagaduje do mnie o czym się da, ale do tej pory zlewałem zdawkowymi odpowiedziami i chyba myśli, że mi się nie podoba albo jestem zajęty bo przestała zagadywać i zaczeła unikać.
Jak to rozegrać żeby nie wyjść na creepa dziwaka samotnika? Nie spytam jej z nikąd gdy wykłada jogurty o to czy chce ze mną jechać na ryby xD


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 15
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania nie ma co pierdzielić stary.
Podchodzisz do niej i nie zwracasz uwagi na to jak ją traktowales wcześniej tylko podchodzisz z pewnością siebie na poziomie 99999 i zapraszasz ją gdzieś, nie musi to być wcale miejsce zaludnione.
I tam rozmawiacie, jak się zgodzi i na spotkaniu zobaczysz że ona jest tobą zainteresowana to poprsotu gadaj, gadaj o sobie, opowiedz jej nawet o tym związku
Laski lubią jeśli z facetem da się
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: sam nie jestem super towarzyski ale jeżeli zagadywała do Ciebie, to zanim spytasz się o wyjazd na ryby to najpierw popytaj, który jogurt byłby dla Ciebie najlepszy, od razu będziesz wiedział czy myślała o Tobie konkretnie czy byłeś jednym z wielu, potem można się przedstawić i podać imię, będzie się czuła zobligowana do podania swojego itd. :) a potem czemu nie, pod namiot być może też i na ryby ;p
  • Odpowiedz
OP: @gorzka: zlewałem bo zlewam wszystkie, ale uznałem że może jednak warto spróbować znowu.
@Wektorowy1: opowiadanie o swojej ex na pierwszym spotkaniu to chyba nie najlepszy pomysł XD
@SlawekGD: Ona jest bardzo ładna i na pewno bez przerwy odgania się od samców. raz nawet czekałem w kolejce i jakiś seba jej truł dupę a ona go zlewała

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: marcel_pijak
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania skoro zlewala jakiegoś sebixa a do ciebie sama zagadywala to może przejrzyj na oczy.

A nie mówię o gadaniu jak bardzo cię zraniła lub jakie piękne chwilę razem mieliście, tylko takie subtelne zaalarmowanie że do niedawna nie byłeś gotowy na kontakty z kobietami :P
Wtedy się kapnie że może dlatego ją zlewales i że jesteś najwyraźniej już gotów
  • Odpowiedz
po prostu wystartuj z tematem, może trudne ale pomysł już jakiś dałem :) co dalej to już zależy od Ciebie i od niej. A skoro opędzała się od sebiksów a Ciebie zagadywała tzn. że jest mądra i swoje też pewnie przeszła. A że mądre kobiety w tym kraju to skarb niemalże narodowy więc kuj żelazo póki gorące i wykorzystaj wskazówkę @Wektorowy1 bo dobrze gada :)
Osobiście trochę zazdraszczam bo do mnie żadna
  • Odpowiedz