Wpis z mikrobloga

@FilipChG: Nawet nie po nich tylko obok ;)

Przecież to dla nich biznes, oni pracują przeglądając wykop. Nie ma tutaj mowy o żadnym poczuwaniu się do winy.

@JesterRaiin: Bo to wygląda tak, że siedzi jakiś moderator, o którym pewnie nic nie wiadomo. Dostaje nagle zgłoszenie na użytkownika, patrzy, ok - ban.

I trzeba czekać na następny dzień roboczy aż pojawią się bardziej rozgarnięte osoby i to sprawdzą/zweryfikują.
@JesterRaiin: @Paulo_Coelho: Zaraz zaraz... jak to mówili? A właśnie. Każdy moderator podchodzi do każdej sprawy indywidualnie. Czyli jak moderator kogoś nie lubi, to może dać perma, ale za to inny może dać tylko ostrzeżenie. Zamiast jasno określić jaka kara i za co, to bawią się w indywidualne podejście...