Wpis z mikrobloga

Trochę zaległości, więc nadrabiam

Day 22. A song from a band or artists (member(s) deceased) you would have loved to have seen:


Reaktywowana AiC też jest super, ale Staley miał w swoim muzycznym jestestwie jakąś magię, której nie umiem w pełni świadomie uchwycić, więc kompletnie rozumiem ludzi, którzy nie go nie kupują, zwłaszcza ze względu na tragiczne doświadczenia życia i śmierć.
Z ogromnym zdziwieniem spotkałem się po pewnym czasie z opinią jakoby tekst miał dotyczyć doświadczeń związanych z heroiną, mnie zdecydowanie bliżej zawsze było do intencji Cantrella, który pisał:

["Down in a Hole"]'s in my top three, personally. It's to my long-time love. It's the reality of my life, the path I've chosen and in >a weird way it kind of foretold where we are right now. It's hard for us to both understand...that this life is not conducive to >much success with long-term relationships


Alice In Chains - Down in the Hole

#365daymusicchallenge #aliceinchains
zavalita - Trochę zaległości, więc nadrabiam

 Day 22. A song from a band or artists...
  • 2
Reaktywowana AiC też jest super, ale Staley miał w swoim muzycznym jestestwie jakąś magię, której nie umiem w pełni świadomie uchwycić

@zavalita: Dlatego nie ma sensu oczekiwać od DuValla, że zastąpi go w skali 1 do 1, nie da się i tyle. Trzeba się cieszyć, że Alicja i tak znalazła porządnego wokalistę, który w przyjemny sposób kontynuuje muzyczne dzieło