Wpis z mikrobloga

@simono: Mam w lodówce kiełbaski z dzisiejszego grilla, też bym je chętnie przekąsił, ale czuję, że o tej godzinie na dobre mi to nie wyjdzie - jakaś zgaga, niestrawność lub inne duperele będą mnie męczyły cały jutrzejszy dzień. Chyba wolę nie ryzykować.
@simono: Kolacja a przekąska o 3 w nocy to trochę różnica :P Mimo wszystko - też nigdy nie miałem problemów ze zgagą, aż do niedawna, tak po prostu po pewnych rzeczach czuję ogień, np. jak wypiję za dużo coli, lub zjem dużo czegoś mocno przyprawionego. Całkiem niedawno jak miałem pierwszy raz zgagę, to nawet nie wiedziałem co to jest.
@simono: tez nigdy nie mialem i nie potrafie sobie wyobrazic co to jest, a zadnego zabiegu z migdalami nie mialem. Po prostu niektorzy mieli szczescie i sa pro w tej kwestii
@draqul: Nie wiem ile masz lat, jeśli jesteś już "dorosły" i nie miałeś nigdy zgagi, to może faktycznie masz farta i nie ima się ciebie ten problem, ale jeśli jeszcze jesteś nastolatkiem, to powiem ci, że wszystko przed tobą - za kilka lat MOŻE już nie być tak wesoło żreć w kółko byle co i o byle której godzinie :P

@LubieDlugoSpac: Czasami też tak mam, ale jeszcze nie wyczaiłem co