Aktywne Wpisy
Mirki, mamy mega spinę z sąsiadem. Otóż, mój somsiad ma 2 takie jak na zdjęciu "miejsca rodzinne", czyli dwa miejsca jedno po drugim, czyli łącznie ma 4 miejsca parkingowe (ciekawe skąd miał na to pięniążki xD). Od kiedy tu mieszkam nie widziałem jeszcze żeby tam parkował. Korzystając z okazji postanowiłem postawić na jednym z tych miejsc furkę i nic nie mówić. Mijały miesiące i nic się nie działo, nawet coś tam śmieszkowaliśmy
NoMoreTearsJustSmile +223
Odkrył jeden prosty trik, Janusze grzybiarze go nienawidzą!
Najprostsze rozwiązania są z reguły najlepsze.
Co powinien mieć przy sobie szanujący się grzybiarz, nóż mora i wiaderko na grzyby.
No ale wiaderka bywają w różnych kolorach czasami mało widocznych, człowiek się schyli postawi wiaderko by ściąć grzyba i już go nie znajdzie. No i może być tak że jak biega z tym wiaderkiem to trafi na więcej grzybów niż się spodziewał.
Żaden szanujący się grzybiarz nie zostawi żadnego grzyba bo by się spalił że wstydu.
Więc co nosić ze sobą jeszcze reklamówkę? Dobry plan tylko kto będzie o tym pamiętał, jednak mądry Janusz wie że może wsadzić wiaderko do reklamówki, najlepiej w jaskrawych kolorach (żółty, biały, czerwony). Przy odpowiednich rozmiarach reklamówka powinna zakryć nawet większość wieczka, więc jest mniejsza szansa że grzyby spróbują ucieczki.
Panie Januszu tylko po co panu ten palnik gazowy?
Na te #!$%@? komary!