Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
Przypomniało mi się jak kiedyś byłem ba wakacjach w Chorwacji, tak przed sezonem trochę ale już ciepło było.
No i tam były takie imprezy, wcześnie się kończyły i nie było dalej gdzie iść. Ale było trochę samotnych sarenek z różnych zakątków świata. Z jedną jakoś tak mi się dobrze gadalo, więc kupiłem najtańsze wino i zabrałem ją na plaże pogadać romantycznie. Środek nocy, dość ciepło ale ludzi praktycznie zero bo przed sezonem.
No i tak piliśmy to wino i postanowiłem sie ochlodzic w tym morzu. Rozebralem się do naga i wskoczylem do wody, a ona zrobiła to samo mówiąc że to najbardziej szalona rzecz jaką zrobiła i bardzo romantyczne i takie skryte marzenie. A że była już rozebrana to łatwo poszlo.

Myślałem o tym rano następnego dnia i powtórzyłem to 5 razy przez ponad tydzień. Skuteczność niemal 100%, dla każdej to najbardziej szalona rzecz, dla mnie juz rutyna.

Skończyło sie tak ze dostałem zapalenia płuc.

#chwalesie #podrywajzwykopem
  • 3