Wpis z mikrobloga

Pierwsze długie podejście(po kilku restartach) do #eu4 za mną. Póki co na zachętę bez większości dodatków. Gra jest fajna, może i dokupię resztę DLC przy następnej promocji ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie zdarzyłem ogarnąć mapki podbojów w okolicach 1800 roku bo nawet nie wiedziałem, ze już koniec zabawy(ostatni screen 1759). Teraz pora zrozumieć, o co chodzi w mechanice absolutyzmu i unii personalnych i można próbować drugi raz ( ͡° ͜ʖ ͡°) #europauniversalis4
AntyNWOpl - Pierwsze długie podejście(po kilku restartach) do #eu4 za mną. Póki co na...

źródło: comment_M9hxaGz5e5OzGx8O2eYR5Vc0YHPMopGS.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
@Harmideron: Problemy z manpowerem ograniczały mnie, późno zacząłem robic odpowiednie budowle. Poprzedni raz wywaliłem się na koalicji wiec jestem bardziej ostrożny ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie ogarniam tez do końca mechaniki potyczek, dla mnie są mniej intuicyjne niż w hoi4
  • Odpowiedz
@AntyNWOpl: Terytorium sie nie liczy. Ja stworzylem (odtworzylem) wschodnie cesarstwo Rzymskie) + cala arabia w 100% kulturze greckiej. Nie podbijalem niczego przez 100 lat chyba tylko budowalem ekonomie, i kiedy bloby sie rozsypywaly z buntow moje panstwo trwalo z najwyzsza stabilizacja i bez buntow.

Widze jednak ze cos tam myslisz bo zrobiles morze baltyckie swoim wewnetrznym morzem - szkoda ze czarnego nie zrobiles (a miales blisko - trzeba bylo nie
  • Odpowiedz
@samuelx: Mi też najwięcej fanu daje dopatrywanie ekonomi i spraw wewnętrznych. Może spróbuje teraz pograć jakimś państwem z mocniejszym naciskiem na handel. Dopiero za mną 60h gry z czego z 30 poszło na tą rozgrywkę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AntyNWOpl: Proponuje w Azjii poludniowej (Wietnam albo Tajlandia - https://eu4.paradoxwikis.com/Ayutthaya) Ja opanowalem cale terytorium + wyspy na poludniu i zwesternizowalem sie. Nie lubie tworzyc blobow ale bardzo mi sie podoba to co powiedziales - stworzyc mocne panstwo oparte o geopolityczne granice - bez nadmiernego rozciagania. Pamietam moja Ajjuthaya moglem sobie pozwolic na 100k+ armie i ciagle mialem dochod dobry , dobra ekjonomia + manpower. Praktycznie niszczylem wszystko co mi podskoczylo
  • Odpowiedz
@samuelx: Nieprzewidywalność, to faktycznie przyciąga i sprawia, że ten tryb ironman daje dużo frajdy. Ogółem jako osoba, bez doświadczenia w grand strategy oprócz hoi'a gra robi mega wrażenie jeżeli chodzi o rozbudowanie. Kilka achivów wpadło też mi w oko np. Dracula's Revenge czy Baltic Crusader. Pewnie będzie pod to kilka podejść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Co do idei wolałem nadążać z technologią niż pakować w coś co mi się mało przyda w danej chwili. W poprzednich krótkich rozgrywkach jak za bardzo szarżowałem z ideami, to z technologiami militarnymi byłem w plecy
  • Odpowiedz