Wpis z mikrobloga

Zwolennikiem Brzęczka nie byłem, nie jestem i prawdopodobnie nigdy nie będę, ale bądźmy poważni i nie zrzucajmy na niego całkowitej odpowiedzialności za fatalny styl gry. Nawet jeżeli selekcjonerem reprezentacji byłby miś Gogo, to i tak powinniśmy oczekiwać, że zawodnicy będą potrafili przyjąć piłkę, celnie odegrać, wyjść na pozycję, czy uderzyć w światło bramki. #pilkanozna #reprezentacja
  • 2
  • Odpowiedz