[AloneShooter]

By na razie nie wołać niepotrzebnie ośmiuset zainteresowanych osób - czy są chętni do opracowania dalszej strategii działania w sprawie braku dostępu do informacji publicznej?

Po pierwsze chciałbym sprawdzić czy propozycja maila z tego wykopu jest niepodważalna, t.j. czy MSWiA może odmówić dostępu z przyczyn formalnych (np. tekst jest nieprecyzyjny). Jeżeli ktoś widzi jakiś błąd, albo ma lepszy pomysł, to oczekuję odpowiedzi w tym wpisie.

Po drugie - minął ustawowy dwumiesięczny termin i MSWiA nie wywiązało się ze swojego obowiązku. Mieli dwa miesiące na udostępnienie informacji bądź odmowę dostępu. Co można zrobić dalej? Najlepiej, by można to było zrobić zdalnie bez konieczności wizyt w sądach, wpłacania jakiś opłat, itd.

Po trzecie - jest grupa ludzi, która w kwietniu wysłała maile, druga część zapomniała i pewnie chciała też się włączyć. Jak najlepiej wykorzystać obie grupy? Jedni wysyłają jakieś ponaglenie/skargę, a drudzy wnioski o udostępnienie informacji publicznej? Ze starym tekstem czy może coś nowego?

#bron #strzelectwo #prawo #afera #pytaniedoeksperta

[b.....k]

@AloneShooter:
Zdamnie nic się chyba nie da zrobić do sądu i wyrok.

[KsiadzMichal]

@AloneShooter Może @Watchdog_Polska pomoże?

[K.....o]

@KsiadzMichal też tak myślę. Robią takie rzeczy na codzień

[maniak713]

@AloneShooter: Obawiam się, że następnym etapem jest "skarga na bezczynność organu" do sądu administracyjnego. Nie mam pojęcia ile to kosztuje ale zdaje się, że można pocztą wysłać.

[panpele]

@AloneShooter tutaj podobny przypadek i sposób jego załatwienia, przynajmniej formalna ścieżka: https://www.prawo.pl/samorzad/udzielenie-informacji-publicznej-w-formie-zadanej-przez,331604.html