Wpis z mikrobloga

Ostatni odcinek #!$%@?ł wszystko. Bardziej niż sam reaktor o 1:24, 26 kwietnia 1986. Aż muszę znowu się napić lugoli. Wspaniały serial, nie zapomnę go nigdy. Wiem, że scenarzyści luźno podeszli co do faktów, wiem, proces wcale tak nie wyglądał i nie było na nim Szczerbiny i Legasowa a towarzyszka Homiuk nie istniała ale HBO lepiej tego zrobić nie mogło. Tak czy siak, bez wątpienia moje top 3 seriali. Pozdrawiam serdecznie!

#czarnobyl
  • 8
  • Odpowiedz