Wpis z mikrobloga

Oglądam Zjawę na Polsacie i leci reklama, więc poszedłem się odlać. Zapalam światło w kiblu, a tam na ścianie pająk. No i szczam i gapię się na tego pająka, a on na mnie i miałem rozkminę, czy jak zapaliłem to światło i go zaskoczyłem, to czy go oczy nie zabolały od nagłego błysku żarówki. I mi się szkoda zrobiło i uważam, że ludzie powinni pamiętać, że ich dom jest też domem pająków.