Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hejko Mirki....
Poznałam jakiś czas temu dziewczynę, podoba mi się... za 1 razem było na spokojnie - drink, gadka.. Za 2 razem bardziej na ostro alko, lizanie nawet włożyłam jej rękę w majtki. Za 3 razem było caaaaalkiem inaczej.. Spotkalysmy się wypilysmy coś tam, poszłyśmy potańczyć, ona chciała do innego klubu... więc tam poszłyśmy.... nagle zaczęła wypytywac czy coś brałam kiedykolwiek.. z narkotykami jestem w 100% na nie.. W pewnym momencie podeszła do jakichś gości i pytała czy coś maja.. stali z nami z 5min, wkurzyłam się i wyszłam. Przyszła po jakimś czasie ale ją poinformowała że zadzwoniłam po taksówkę i wracam do domu..... Mirki, podoba mi się ale narkotyki ........ :( nie moja bajka .... na drugi dzień napisała wiadomość że ma nadzieję że wróciłam cala do domu... nie odpisałam, bo nie wiem co :(
Ciągnąc to czy raczej nie ma to sensu?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 6
@PrzegrywWykopek: tak to w zasadzie zazwyczaj wygląda - w przypadku cpunek chyba wręcz nierozerwalne jest to, że są zapychane przez innych cpunow bądź osoby operujace towarem bądź hajsem ( ͡° ͜ʖ ͡°). No chyba, że są jakieś bogate, ale i wtedy naćpane się pruć lubia to na jedno wychodzi w sumie.