Wpis z mikrobloga

Mirkowie, poszukuję kasku #enduro który również posłuży mi na przejażdżki #gravel stąd też dwa główne wymagania: bardzo dobra wentylacja i dobra ochrona głowy żebym sobie tego głupiego łba nie #!$%@?ł. Fajnie by też było jakby nie był wielką skorupą odstającą od łba jak hełm astronauty i był dostępny w stonowanej kolorystyce (stąd wszystkie TLD odpadają)

Moje typy na obecną chwilę:
IXS Trail / Trigger
Leatt DBX 3.0
Lazer Coyote / Impala
POC Tectal / Trabec

Mam świadomość tego że i tak muszę połazić po sklepach i przymierzyć każdy z nich czy dobrze leży na mojej czaszce i taki mam plan na najbliższe dni.

Czy któryś z Mirków ma/miał któryś z tych kasków i może podzielić się wrażeniami? Ewentualnie jakieś inne sugestie?

#rower #kiciochpyta
  • 8
@PanJakubek: poc tectal to chyba mac co możesz mieć z zakryta potylica. Główny problem to chyba fakt, ze na Gravelu masz inna pozycje - głowa jest bardziej odciągnięta do tylu i typowy mtb może wywołać ból w tylnej części głowy. Zanim weźmiesz taki kask to radziłbym podjechać do sklepu rowerem i zweryfikować swoją teorie o takim kasku na takim rowerze.
@goedenavond: w sumie to nawet o tym nie pomyślałem, będę miał to na uwadze jak będę prymierzać
@SkwarSki: takich typowo szosowych wycieczek robię tak mało że ten kask by więcej leżał i się kurzył a wystarczy mi że już fullface pełni taką rolę u mnie