Wpis z mikrobloga

Nie wiem jak to jest, że to siatkarze, a nie np. piłkarze stoją czesto za aferami podgrzewajacymi emocje miedzy całymi narodami.
Był rosyjski siatkarz, który regularnie obrażał Polaków. Kilka lat temu był i polski nazywajacy Bułgarów pastuchami.
Teraz do pieca dołozył Kubiak bardzo ostro wypowiadajac się o całym irańskim narodzie nazywając mieszkanców Iranu leszczami i miotem.

Oni zawsze grają takie niewiniątka, że są super i fajni, a my najgorsi. Ale moje zdanie jest takie, że to są fatalni, złośliwi i chamscy ludzie. Dla mnie ten naród jest skreślony, mimo że oni dumnie nazywają się Persami, a nie Arabami. A tak naprawdę są zwykłymi leszczami. Czasem musimy z nimi zagrać, ale oni dla mnie nie istnieją -

Coraz rzadziej ktoś jest w stanie wyprowadzić mnie z równowagi, tak jak miało to miejsce na tamtym turnieju. Nie mam na to zdrowia, jestem też trochę starszy, pewne rzeczy mnie już nie interesują. Ale trzeba zrobić naprawdę wiele, żebym "zagrzał" się tak, jak się "zagrzałem" w tamtym spotkaniu. To wszystko miało miejsce jeszcze wcześniej, bo graliśmy z tym zespołem w grupie. Gość stanął pod siatką, krzyczy do mnie, obraża mi rodzinę, a potem uciekł za kolegów, kiedy do niego podszedłem. Straciłem do ludzi z Iranu resztki szacunku. Dla mnie oni są niewidoczni. Tak, uogólniam, dla mnie to jest jeden miot - tłumaczył Polak.

Więcej: https://sport.radiozet.pl/Siatkowka/Michal-Kubiak-bardzo-mocno-o-Iranczykach.-Kibice-wsciekli

Jak ktoś potrafi to może zerknie czy w Iranie temat już zauważono.

#iran #siatkowka #neuropa #4konserwy
  • 9
@szurszur: Część nie zdaje sobie nawet sprawy jak takie słowa mogą rezonować wśród ich fanów, zapominając że już nie bardzo mają prawo do "prywatnej opinii" (w sensie: "prywatna" opinia szybciutko zamienia się w "publiczną"), druga część, na szczęście znacznie mniejsza, doskonale zdaje sobie z tego sprawę i bezczelnie to wykorzystuje - wpadając w pułapkę w którą wpadła cała masa "celebrytów".

Zdają sobie sprawę że są "obiektem kultu" dla tysięcy, może nawet
Część nie zdaje sobie nawet sprawy jak takie słowa mogą rezonować wśród ich fanów, zapominając że już nie bardzo mają prawo do "prywatnej opinii"


@mnik1: No tak jest. Sam przegladałem bułagarskie portale po tamtej aferze z Bartmanem. Co oni tam wypisywali. Niemal jak Wykop o zydach albo muzułmanach.
Ale jak nie ma paliwa to po pewnym czasie hejt i niechęć zanikają. Po paru latach juz o polskich siatkarzach pozytywnie pisali (tam
@szurszur: "Nie wiem jak to jest, że to siatkarze, a nie np. piłkarze stoją czesto za aferami podgrzewajacymi emocje miedzy całymi narodami."
Odpowiedź dla beki: bo piłkarze lubią szybko skończyć turniej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Poważna odpowiedź: kariera piłkarza i kariera siatkarza mocno się od siebie różnią. Polska liga w siatę jest jedną z najlepszych na świecie, podczas gdy typowy grajek z ekstraklasy z pierwszym debiutem w
to jest kpina że taki typek jest kapitanem Reprezentacji Polski.


@Soviak:
To, że nie potrafi trzymać języka za zębami i ma ksenofobiczne poglądy na temat jednego kraju, nie znaczy, że zły z niego kapitan.