Wpis z mikrobloga

@ShortyLookMean: Trochę na snowboardzie na poziomie zjadę na niebieskiej trasie i może się nie zabije. Wrażenie z samej jazdy jest dość przyjemne na pewno bez porównania z jakimiś innymi cudami z jednym kołem. Przy odrobinie wprawy można brać nawet wysokie krawężniki więc lepsze od longborda (nie steruje się pilotem).

Jak już nauczysz się jeździć carvingiem, jest bardzo relaksujące dużo ludzi się uzależnia od jazdy co dla mnie wydawało się dziwne ale
@Suliv: ja nie mogłem spać i całą noc przeglądałem recenzje, forum Onewheel i reddita. Teorię chyba mam opanowaną.
W kasku rowerowym będę jeździł. Mam taki porządny więc raczej będzie bezpiecznie.
Tylko napaliłem się, a nigdy nie jeździłem na żadnej desce. A to bardzo droga zabawka i boję się rozczarowania.
@Suliv: tylko tu nie chodzi o jazdę próbną a o to czy będę na niej jeździł za miesiąc czy pół roku. I nie wiem czy od nich będę kupował, bo z Niemiec jest taniej, a ostatnio częściej bywam w Stuttgarcie niż w Warszawie.