[SPGM1903]

Mirki, potrzebuję zewnętrznego poglądu na sytuację, bo ja się bardzo waham i może ktoś poda argument za lub przeciw i to może przechylić szalę.

Niedawno dostałem pracę, ale...
-pół etatu i podstolina
+zarobek 2800
+praca przy pojazdach, które kocham
-mały zespół i dość wahliwy w humorze i nie czuję się w nim swobodnie, a nawet źle (mimo, że ostatnio zelżyli docisk, tj dalej są #!$%@?, ale pokazują też ludzką twarz)
-chorujesz - nie zarabiasz
-9h pracy na dzień, czasem dłużej czasem krócej
+ale jak trzeba wolne to problemu nie - ergo, swobodne podejście do godzin pracy
-chciałbyś kredyt to sorry, ale masz tylko pół etatu i nawet nie tysiaka zarobku

Z czego najwięcej warte są punkty
- ekipa
+ pojazdy, które chcę robić

Alternatywą byłyby warsztaty zwykłe samochodowe.

Słucham opinii i pytań.


#praca #mechanika #warsztat #frustracja #gniew #smutek #zmiana #pracawpolsce #polskirynekpracy

[joolekk]

@SPGM1903: ile masz lat?

[SPGM1903]

@joolekk: jakie to ma znaczenie?

[joolekk]

@SPGM1903: ma. 19latek może mieć przez jakiś czas #!$%@? na legalność wypłaty. Dorosły facet, który chce wziąć odpowiedzialność za swoje życie,a może nie tylko swoje, nie powinien pracować za 1000zł legalnej pensji.

[SPGM1903]

@joolekk: i ten aspekt mnie właśnie martwi, bo spodziewałem się, że z racji zróżnicowanego czasu pracy podstawą jest pół etatu, reszta to nadgodziny.
Ale normalnie rozliczane, a nie podstolina...

[joolekk]

@SPGM1903: to szczerze mówiąc jest słabe. W sensie sposób rozliczania, nie godziny. Kasa pod stołem to trochę takie olewanie pracownika, pokazanie mu że szkoda na niego legalnie płacić

[SPGM1903]

@joolekk: może taki maja układ obecni pracownicy, bo wolą hajs do łapy #!$%@?ąc wszystko inne.
Różne musiały nimi rządzić przyczyny...
Niemniej nie widzi mi się takie rozwiązanie.