Wpis z mikrobloga

@mishek: W motywie Lebowskiego zaskoczyło mnie to, że absolutnie nic na temat grubego Hemswortha nie wyciekło przed premierą. No i to, że pociągnęli ten motyw do końca, a nie przywrócili go do formy pstryknięciem palców. Super!
  • Odpowiedz