Wpis z mikrobloga

@guzikstream problem w tym, że jeśli zamawiasz taxi z apki, a nie z postoju u Janusza, to zawsze odzyskasz te rzecz.
Ja już 2 razy telefony oddałem. Niestety ludzie są bardzo niekulturalni bo raz było dziękuję, a raz nawet tego nie.
@Krowa_i_kurczak: Pamiętam jak mój brat zgubił telefon w uberze, cały czas był włączony i dopiero po kontakcie z kierowcą się wyłączył a kierowca twierdził że go nie ma u niego w samochodzie. Na szczęście miałem włączoną historie lokalizacji w Google i udało się kierowcy przemówić do rozsądku że będzie miał problemy bo wiemy że ten telefon u niego jest. Ale to trzeba być dzbanem takim konkretnym już żeby taki numer odwalić