Prezydent Bronisław Komorowski pojechał z wizytą do Wielkiej Brytanii. Pyta się królowej Elżbiety: -Jak to u was jest, że wszędzie panuje taki porządek? Królowa Elżbieta odpowiada: -To dzięki temu, że mam bardzo inteligentnych podwładnych. Zademonstruję Bierze za telefon i dzwoni do premiera Davida Camerona, i zadaje mu pytanie: - David? Proszę Cię o szybką odpowiedź! Kto to jest? Jest dzieckiem twojego ojca, ale nie jest, ani twoim bratem, ani twoją siostrą? Na to Cameron bez zastanowienia odpowiada: - To ja królowo! Komorowski jest pod wrażeniem: -Będę to musiał wypróbować u nas! Wraca do Polski, bierze za telefon i dzwoni do Kopacz: -Słuchaj Ewa, odpowiedz mi na jedno pytanie. Kto to jest? Jest dzieckiem twojego ojca, ale nie jest ani twoim bratem, ani twoją siostrą? Kopacz się poci, ale nie jest w stanie odpowiedzieć. Zwołuje Radę Ministrów i zadaje ministrom to samo pytanie. Konsternacja, nikt nie zna odpowiedzi. Wreszcie Sikorski wpada na genialny pomysł: -Zadzwoń do Dudy! Kopacz bierze telefon, dzwoni do Dudy i zadaje mu pytanie: -Kto to jest: jest dzieckiem twojego ojca, ale nie jest, ani twoim bratem, ani twoją siostrą? Duda bez wahania odpowiada : -To ja. Kopacz dzwoni do Komorowskiego i wrzeszczy do telefonu: -Już wiem! To Andrzej Duda! Na to Komorowski rechocze i mówi:
-Jak to u was jest, że wszędzie panuje taki porządek?
Królowa Elżbieta odpowiada:
-To dzięki temu, że mam bardzo inteligentnych podwładnych. Zademonstruję
Bierze za telefon i dzwoni do premiera Davida Camerona, i zadaje mu pytanie:
- David? Proszę Cię o szybką odpowiedź! Kto to jest? Jest dzieckiem twojego ojca, ale nie jest, ani twoim bratem, ani twoją siostrą? Na to Cameron bez zastanowienia odpowiada:
- To ja królowo!
Komorowski jest pod wrażeniem:
-Będę to musiał wypróbować u nas!
Wraca do Polski, bierze za telefon i dzwoni do Kopacz:
-Słuchaj Ewa, odpowiedz mi na jedno pytanie. Kto to jest? Jest dzieckiem twojego ojca, ale nie jest ani twoim bratem, ani twoją siostrą?
Kopacz się poci, ale nie jest w stanie odpowiedzieć. Zwołuje Radę Ministrów i zadaje ministrom to samo pytanie. Konsternacja, nikt nie zna odpowiedzi. Wreszcie Sikorski wpada na genialny pomysł:
-Zadzwoń do Dudy!
Kopacz bierze telefon, dzwoni do Dudy i zadaje mu pytanie:
-Kto to jest: jest dzieckiem twojego ojca, ale nie jest, ani twoim bratem, ani twoją siostrą?
Duda bez wahania odpowiada :
-To ja.
Kopacz dzwoni do Komorowskiego i wrzeszczy do telefonu:
-Już wiem! To Andrzej Duda!
Na to Komorowski rechocze i mówi:
#heheszki #starealedobre