Wpis z mikrobloga

@Andrzej_Jaroslawski zakrwawiony był bo sobie sam wyrwał igłę z ręki - jak się skaleczyl na jednym z ostatnich gniotów, to też to sfilmował. To były sytuacje które go nie przestraszyły, bo wiedział z czego wynikają. A teraz działo się coś, nad czym stracił kontrolę, nie wiedział czego się spodziewać, panikował, co skończyło się wezwaniem karetki. Może i coś nagrał, ale szczerze wątpię. Prędzej nagra coś już z oddziału jak mu ktoś skołuje