Wpis z mikrobloga

@Catit: sorki, faktycznie, 10 godzin to mało uczniów, zaledwie 2-3. Jednak dużo roboty - samo przygotowanie materiałów kreatywnych, planu nauki, dla 3 różnych osób, na różnych poziomach, to np. dodatkowe 5 godzin roboty, czyli nie dość, że pracujesz te plus minus 38 godzin, połączone z pracą w domu, wywiadówkami, sprawdzaniem sprawdzianów, pisaniem konspektów, to jeszcze bierzesz sobie 15 godzin dodatkowej roboty, żeby związać koniec z końcem.
Komunikację policzyłam jako wszystkie
  • Odpowiedz
@Catit: poza tym ta 100 na godzinę to tylko w największych miastach i tylko super wykwalifikowani nauczyciele, mało którego rodzica stać #!$%@?ć 400 zł na korki, średnie ceny korków to jednak 25-50 zł - zapłać sobie od tego jeszcze podatek. Ile Ci zostaje od 30 zł? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
btw. w ogóle nie ma takiego obowiązku prawnego) i


@Catit: jest. Przez 10 pierwszych lat. To przynajmniej w pierwszym roku stworzenie ilu? 300 konspektów? To setki godzin pracy. A to nie tylko to, dzisiaj nauczyciele siedzą i odwalają masę papierkowej roboty.
  • Odpowiedz