[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Lubię przyjeżdżać do rodziców na weekendy, ale czasami mam dosyć. Pochodzę ze wsi, ale mieszkam w dużym mieście. Przyjeżdżam raz na parę miesięcy, teraz przyjechałem na majówkę posiedzieć z rodzicami i pomóc trochę.
Ale #!$%@? mnie ich podejście do mojego życia. A konkretnie przyzwyczajeń. Wiecie, od dawna żyję po swojemu, a tu dalej jak w lesie.

Chodzi mi głównie o jedzenie. Staram się jeść zdrowo, nie liczę kalorii, ale staram się jeść zdrowo. Mięso jem może raz w tygodniu i to głównie pieczone/gotowane. Przyjeżdżam do domu i mama serwuje dewolaja, ziemniory polane tłuszczem i kapusta smażona. Wcześniej był rosół. I już wiem, że będę zgonował.
Obiad był o 14, a ja o 19 pisząc wpis nadal czuję się #!$%@?. Zapchałem się, ledwo mi się odbija, mój żołądek mnie nienawidzi.
Oczywiście po 20 minutach od obiadu mama podaje kawe i ciastko xD

Mówię, że ja to może później, tak po obiedzie to ja nie umiem. Ale gdzie tam JEDZ PIOTER SPECJALNIE DLA CIEBIE UPIEKŁAM. Z ciasta wylewa się biały krem i jakaś masa czekoladowa. Generalnie pycha, #!$%@?łabym jak opętany gdybym przed chwilą nie zeżarł dewolaja kąpanego w najgorszym tłuszczu.

Ledwo wpakowałem ten kawałek, kawę ledwo piję. Albo się zrzygam, albo zesram. PIETER ALE SPRÓBUJ TE MALYNOWE. Mame, za chwilkę, spokojnie. MASZ PIETER NAŁOŻE CI.

Kocham swoich rodziców, ale za każdym razem jak im tłumacze, że ja nie #!$%@? codziennie mielonych i schabowych, więc jak raz to zjem, to mnie boli żołądek. Nic nie działa. Mają kasę, nie są bogaci, ale nie są biedni. Tłumaczę i pokazuję jakie oleje, jakie oliwy. Namawiam na odpuszczenie białego pieczywa, może mniej smażonego. Gówno tam. Parę razy sam ugotowałem obiad. Rodzice byli zadowoleni, ale PIETER ILE TO SIE GOTUJE DAJ SPOKÓJ JA W SOBOTE ZROBIE KOTLETY TO NA TYDZIEN MAMY.

Co najlepsze - mama sama marudzi, że brzuch boli, że ma zaparcia, że boli żołądek. Ale #!$%@? tam, zmiana diety? PIOTER JA UMIEM GOTOWAĆ DEJ SPOKÓJ TO NIE OD TEGO CAŁE ŻYCIE JEM SCHABOWE I CO I ŻYJĘ TO NIE Z TEGO BOLI.

Jak tylko spróbuję powiedzieć, że ja podziękuję za ciasto, albo, że sam zrobię sobie obiad to... A JA SPECJALNIE DLA CIEBIE UGOTOWAŁAM.
Każda wizyta u rodziców objawia się bólem brzucha od zjedzenia schaboszczaków i tony tłuszczu. A jak sam chcę coś zrobić to mama sie drze, że mam do kuchni nie wchodzić xD

#rodzice #gownowpis

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Eostre]

@AnonimoweMirkoWyznania to zaproś ich do knajpy następnym razem

[Pawery1]

@AnonimoweMirkoWyznania: taguj #problemypierwszegoswiata

[biauywilg]

@AnonimoweMirkoWyznania u mnie też taki dramat. I podejście, że zupka z proszku to zdrowa zupka. I na obiad gotowce. Starałam się ogarniać jakoś będąc w domu, ale po pobycie prawie 2-miesiecznym z 4kg mi przybyło niestety

[AnonimoweMirkoWyznania]

Mimka: @AnonimoweMirkoWyznania: Po pierwsze Twoja mama w ten sposób okazuje, że Cie kocha. Może to dziwne, może nieracjonalne ale to jest fakt, jej dzieciaczek wyszedł już z domu i ona czuje po Tobie pustkę, więc jak już jesteś w domu te 3 razy w roku to chce Ci dać wszystko to czego nie może dać Ci przez resztę roku. Więc nie złość się na nią, ona tego nie robi w

[Meph1k]

@AnonimoweMirkoWyznania dobre xD