Wpis z mikrobloga

Dzień 26/50 - trening zaliczony.

Dziś trening w innej formie. Byłam dwie godziny na basenie i tańczyłam na Xboxie z przyjaciółką, co widać na załączonym obrazku. W rzeczywistości trwało to trochę dłużej, ale zatrzymałam na chwilę zegarek, bo musiałam iść po coś i zapomniałam go uruchomić ponownie, dopiero po pewnym czasie się zorientowałam.
Miałam w zamiarze wykonać też trening Chodakowskiej, ale stwierdziłam, że nie będę przemęczać mięśni po już bardzo intensywnym dniu. Należy im się chwilą wytchnienia. Poza tym basen to też niezła aktywność.

Ogólnie dzisiejszy dzień to jeden wielki wygryw. Obudziłam się coś koło 05:45. Nie za bardzo byłam wtedy zadowolona, ale przypomniało mi się, że pewien piosenkarz zapowiedział o 06:00 premierę jego najnowszego singla. Stwierdziłam, że 15 minut mnie nie zbawi i tak właściwie to mogę poczekać. Powiem szczerze, że to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć. Bardzo spodobała mi się ta piosenka ponadto akurat napisała do mnie pewna znajoma o tym, więc wspólne obgadywanie nowej boskiej nuty było super. Po tak miłym rozpoczęciu dnia przyjaciółka namówiła mnie na basen. Po długiej niepewności w końcu się zgodziłam. Odpoczęłam za wszystkie czasy. Muszę częściej tam chodzić. Spędziłam też miło czas z ludźmi co bardzo się dla mnie liczy.

Miłego wieczoru! xx

#50dnizchodakowska
#missionbeachbody
Asia24164 - Dzień 26/50 - trening zaliczony.


Dziś trening w innej formie. Byłam dwi...

źródło: comment_2aMOvGOO8gRBvZbg6p4IKQaY0sN8YyGB.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz