Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki doradźcie mi bi od 2 tygodni mam problem.
Od ponad 5 lat pracuję w dużej polskiej firmie, kasa ok 5 - 6 k netto. Niemiecka firma z podobnej branży chce mnie zatrudnić w ich nowootwartym oddziale kasa 2x większa plus samochod. W czym więc problem ? Ich oddział będzie na 2 końcu polski, musiałbym dojeżdżać tam raz-dwa razy na tydzień, a obecnie mieszkam 3km od obecnej (nowy dom). Nowa praca wymagała by także duzo wiecej zaangażowania i wyjazdów sluzbowych. W obecnej po latach mam już wszystko ustawione, a nie jestem sam - żona i roczne dziecko. Nowy pracodawca dał mi także do zrozumienia, że w przypadku awansu koncznie musialbym być w biurze codziennie. Z kolei w starej... na awans się nie zanosi zbyt twardy beton. Co robic ? Z zoną juz obgadaliśmy chcialbym tylko wiedzieć jak zachowaliby się inni. Czekam na wasze komentarze.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 12
  • Odpowiedz
@MartinBlank: popieram. Na Twoim miejscu pozostałbym przy obecnej pracy. Noża na gardle nie masz jeśli chodzi o hajs (no chyba że jakieś mega kredyty) Ciesz się życiem rodzinnym i stabilna pracą. Twój czas jest najcenniejszy, spędzanie go w służbowy aucie to chyba nie najlepsza opcja. Pozdro
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: jeśli jest to rozwojowa branża to byłbym spokojny, pracował sobie spokojnie i zainwestował czas np w języki. Ciężko doradzić konkretnie kiedy nie znam wszystkich danych. Piszę z własnego doświadczenia. 34 lata.
Jakby co to priv
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: weź żonę i juniora i się przeprowadź. Młodzi jesteście, co Ci szkodzi. Twoja i tak pewnie siedzi z Młodym w domu, co za różnica czy tu czy x kilometrów dalej.
Powiem Ci tak, mój ojciec miał podobną sytuację i się nie przeniósł, bo matka nie chciała, a on nie napierał. I byłby w innych butach teraz i 30 lat później go to nadal czasami gryzie.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: a ta nowa praca fajna? Bo na przykład dla mnie cecha typu "auto służbowe" jest ostrzeżeniem, bo z reguły oznacza że będziesz musiał się tułać po drogach. Jeśli praca super i perspektywy też, to wyjazd tylko z rodziną. Jak pojedziesz sam to będzie totalna kupa rodzinna.
  • Odpowiedz