Wpis z mikrobloga

@Niebadzlosiem Mam tak samo (ʘʘ). Wróciłam z kina 2 godziny temu, a już przeczytałam pół Filmwebu, obejrzałam recenzję na Brodach z Kosmosu i wyjaśnienie Oskara Rogowskiego. Nawet podczas spaceru z psem słuchałam nagrań z YouTube.

Ten film poruszył mnie do granic możliwości. Czuję, że moja przygoda z MCU dobiega końca, pomimo przyszłych planów wytwórni. Coś się kończy, a coś się zaczyna ( ͡º ͜ʖ͡º