Wpis z mikrobloga

Tylko ja mam tak, że w Hocie w zasadzie Conflux jest niegrywalny na najtrudniejszym poziomie trudności? Rozumiem nerf do przyrostu feniksów, to jest spoko, rozumiem nerf do terenu natywnego, bo i tak to całkiem szybki zamek ale z tym, że nie da się w zasadzie ulepszyć rusałek w pierwszym tygodniu to jest przesada :/ I tak to była chyba jeden ze słabyszych zamków jak się grało bez zasobów, a teraz jak się nie ma błogoswiaństwa to w zasadzie można mapę powtarzać :/
#hota #heroes3
  • 3
@cnq2j3hr1dqwf: Gildie to i tak najpierw trzeba zbudować, żeby móc wybodować siedliska żywiołaków. Po prostu brak ulepszonych rusałek boli, bo pierwszopoziomową magią dużo się nie zdziała, bez zasobów szybko gidlii się nie da ulepszyć.

Kolejna rzecz, że ulepszanie żywiołaków oznacza minimum tygodniowy poślizg w budowie ptaków ognia, bo to wszystko kosztuje rtęć. Piszę z doświadczenia i sobie jakiekolwiek ulepszanie odpuszczam wcześniej, bo to bardziej przeszkadza niż pomaga.

To chyba nie są
@DiscoKhan: Na najtrudniejszym można grac tylko z botami ( ͡º ͜ʖ͡º).
Na Jebusie Confluxem i 160% można grać aż miło. Prawda jest taka, że bez tych nerfów Conflux byłby OP jak ch0j i mógłby czyścić pół bioomu samymi ulepszonymi ruchałkami.
Trzeba pamiętać że żywiołaki powietrza mają naprawdę dużo HP jak na "dwójkę" i sporo wytrzymują na początku gry.
Dużo osób też leci pod szybką gildie magów