Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od 8 miesięcy mieszkam w #uk, przez cały ten czas pracuję w fabryce z jedzeniem. Praca jest łatwa i lekka, ale te trzy stówki na tydzień już dawno przestały mnie ekscytować, poza tym nie chcę całego życia spędzić w takim miejscu jak to, gdzie będę jedynie cofać się w rozwoju. Nie mam jednak ukończonych żadnych studiów, z Polski przyjechałem tu od razu po liceum i maturze. Czy samo wykształcenie średnie + znajomość angielskiego i ewentualnie zrobienie jakiegoś certyfikatu/kursu za parę stówek dają mi dużą szansę na wyrwanie się z fabryki i znalezienie pracy (najlepiej biurowej) gdzie będę zarabiał ze dwa razy więcej? Jeden typo mi mówił o pracy jako interpreter w szpitalu, co o tym sądzicie?
#pytaniedoeksperta #pytanie #kiciochpyta #emigracja #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 28
@AnonimoweMirkoWyznania Jeśli siedzisz w Yorkshire i nie jesteś w Leeds/York/Sheffield, to będzie Ci cholernie ciężko znaleźć pracę biurową (admin assistant) nawet po zrobieniu Level 3 Business Administration + GCSEs z ang i matmy w collegu.

Zainteresuj się zrobieniem apprenticeship, akurat teraz będzie czas na aplikowanie. Poszukaj jednak takiego, gdzie Ci od razu będą płacić dobrze (czyli minimum te 8.20f/h), a nie 3.90f/h (tyle płacą przez pierwszy rok apprenticeshipu niezależnie od wieku apprentice'a).
@AnonimoweMirkoWyznania dodam jeszcze że to jest mit iż pracownicy biurowi zarabiają 2x to co magazyn.
Tam też jest mnóstwo no skilled, co kserują jakieś dokumenty albo odpisują na maile czy robią tabelki w excelu.
Przeważnie zaczyna się z ok £20k/rok i kwestia co tam potrafisz.

Zrób prawko na class 1 I będziesz przebierał w ofertach.
@cs16_pl Tak, to prawda, często gęsto pracuje się nawet za minimalną jako Admin Assistant, ale imho ma się po takiej pracy lepsze perspektywy i z czasem można się w czymś wyspecjalizować (w finansach, HRach, itp.). Pytanie, na czym bardziej OPowi zależy, na wyrwaniu się z fabryki do pracy biurowej i stopniowym rozwoju, czy na lepszych zarobkach.
@zozol1950: No ale w przypadku pracy biurowej nikt nie mówi o netto. W ogłoszeniach i porównywarkach jest brutto. Brutto trzeba mieć >40k żeby dostawać dwa razy więcej niż te 300 z magazynu.