Wpis z mikrobloga

Mam dzis urodziny, znow w swieta. Zawsze przypomina mi sie wtedy egzamin przed bierzmowaniem. Wchodze z przyjaciolka, ksiadz patrzy na jej karte i i mowi, ze ma piekna date urodzin i czy wie, ze papiez urodzil sie w ten sam dzien? Ona ze no tak, tylko JPII itp


No i ja wtracam, ze w moj dzien tez ktos slynny sie urodzil! - taaak? Kto? - pyta ksiadz. No wiec wypalam o Hitlerze ( ͡ ͜ʖ ͡) ksiadz zamilkl, nijt nie klaskal, ale wiecie... to jedna z tych sytuacji, gdzie smiechom nie bylo konca. Musialam sie nia z Wami podzielic.

#karuzelasmiechu #heheszki #urodziny
  • 4