Wpis z mikrobloga

@Kor-ski: Ło Panie, na sukulentach sie nie znam ale nieciekawie to wygląda. Wygląda na to, że ktoś dał ciała już wcześniej. Mokro tam masz? Ja bym rwał wszystko to co gnije i reszte wsadził do suchej ziemi do sukulentów
Ten sukulent to nie Greenovia aurea? Wygląda tragicznie. Podłoże powinna mieć do sukulentów, wysoce przepuszczalne. Wsadz doniczkę (mam nadzieję że jest w doniczce?) do zlewu, napuść wody żeby się dołem napiła. Pół godziny potrzymać ja tak i odstaw w jasne miejsce. Może wstanie, chociaż w stanie jest dramatycznym i mam wątpliwości. Mam nadzieję, że nie zapłaciłeś więcej niż 5zł...
@Niewiemja poczekam jeszcze do jutra, dziś ją trochę naświetle i zobaczę najwyżej zrobię tak jak piszesz. Ewentualnie przed wyrywaniem spróbuję jeszcze metodę o której napisał @yuki .
Dzięki za porady. (8zl zapłaciłem)
@Kor-ski poczytaj też o ukorzenianie z rozety. W tym momencie to może być lepsze wyjście niż próba ratowania trupka. Ostatnio za 3zł kupiłam w dużo lepszym stanie, chociaż odbiegała od standardu... Powodzenia!
do zlewu, napuść wody żeby się dołem napił


@yuki: A ona nie gnije właśnie dlatego, że za mokro?

Ciężko mi powiedzieć czy ona jest zgniła czy przesuszona czy najpierw zgniła a później wyschła... Musiałabym pomacać : D ja bym ratowała z rozety, bo martwe przylistki i tak nie wstaną magicznie...