Wpis z mikrobloga

Dzień po pożarze Notre Dame:
- francuska prokuratura wszczęła śledztwo. Zakłada nieszczęśliwy wypadek przy remoncie jako najprawdopodobniejszą przyczynę. Już zostali przesłuchani robotnicy,
- François-Henri Pinault, francuski miliarder i właściciel m.in. marki Gucci, zaoferował 100 milionów euro na odbudowę Katedry,
- Macron ogłosił, że Katedra zostanie w pełni odbudowana,
- pożar trwał od 19:00 do 4:00.

Od siebie dodam, że byłem pod katedrą dwa tygodnie temu. Wspaniały zabytek, wspaniała architektura i wspaniała historia.
Przeczytałem wpisy z gorących i trochę smutno mi się zrobiło, jednak wiem, że 90% ludzi ubolewa nad tym pożarem i nie ma zamiaru wykorzystywać tego światopoglądowo.

Takie tragedie mają nas łączyć, a nie dzielić!

#francja #paryz #notredame
gzres - Dzień po pożarze Notre Dame:
- francuska prokuratura wszczęła śledztwo. Zakł...

źródło: comment_VmGeDD2BmqrOkfBHjxUyBz5ryk63qANy.jpg

Pobierz
  • 13
@gzres tak, jestem pewny, na tym nagraniu nie widac czy zrzut wykonywany jest na budynek i wątpię w to bo nie ma to najmniejszego sensu. Jak ta bomba wodna zrzucona na dach mialaby zgasic pozar wewnatrz budynku? Wode podaje sie na źródło pożaru, ktore w przypadku pożaru budynku znajduje się w jego wnetrzu. Pozatym, woda podczas gaszenia pożaru wewnetrznego musi byc podawana z niewielka wydajnością, ponieważ jak bedziesz lał bezmyśnie wode do
Bali się, że dach się całkowicie zawali.

Nie można było zastosować zrzutów wody z helikopterów, bo, jak podawały służby, mogłoby to doprowadzić do zniszczenia konstrukcji budynku.


@gzres: Nie wiem jakich technik używają do zrzutu wody... ale to na prawdę nie jest tak "straszne" jak sobie niektórzy wyobrażają. Kilka razy dromader robił zrzut nad moją głową podczas pożarów lasu i to był po prostu zwykły deszcz (wysokość mocno rozprasza ładunek). Tak więc..
@gzres dziękuje. Ogólnie wczorajsza akcja gaśnicza była piekielnie trudna do przeprowadzenia. Opóźniony czas dojazdu jednostek straży pożarnej spowodowany był miedzy innymi korkami, ktore powodowali bezmyślni kierowcy obserwujacy pozar i tamujący ruch. Ograniczony dostęp do pożaru od środka budynku. Ograniczona mozliwość podawania wody pod poszycie dachu. Nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem, że skończyło się tak poważnymi stratami. Czego wewnatrz katedry nie zniszczył ogień zostało załatwione przez wodę. Widać na zdjęciach jak duza