Wpis z mikrobloga

Mam w rodzinie zatwardziałą pisiorę, nauczycielkę (aktualnie strajkującą).
Kobieta jest na skraju wariactwa. Doznaje straszliwego dysonansu poznawczego. Autentycznie zaczynam jej współczuć. Władza, którą kocha zrobiła z niej wroga ludu.
Strajkuje, ale jest przekonana, że sam strajk jest polityczny xD. Oczywiście to, że PiS nie chce dać im podwyżek to wina Platformy. Mówi to ze łzami w oczach.
#bekazpisu #bekazprawakow #neuropa #polityka
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GaiusBaltar: mówi, że PiS by te podwyżki dał, ale jako, że strajk ma charakter polityczny i stoi za nim Platforma to ich nie da. Tak więc wszystko to wina Platformy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dziaru: Aaaa. czyli sobie to jakoś zaczęła już układać w "logiczną" całość. Wychodzi na prostą...

...możesz zapytać czemu bierze udział w strajku. Jeśli wie, że PiS nic nie da, to działanie jest skazane na porażkę. Jeśli liczy, że PiS zmieni zdanie, to trzeba ją uświadomić, że a) to oznacza, że nie negocjując na początku się mylili b) nie mylili się, ale musieli się ugiąć pod naporem strajkujących i PO -
  • Odpowiedz
możesz zapytać czemu bierze udział w strajku.


@GaiusBaltar: padło to pytanie. Ogólnie odpowiedź w stylu: strajkuje, ale się nie cieszy.
Najlepsze, że jeszcze przed samym strajkiem była jedną z najbardziej zdeterminowanych by strajkować. Później zaczęła się rządowa nagonka, poczytała trochę prawicowych portali i zrobił się mętlik w głowie.
  • Odpowiedz
@dziaru u ciotki w szkole jest jedna zwolenniczka pisu. Jako jedyna nie strajkuje, co więcej bez porozumienia z dyrektorem kazała dzieciakom ze swojej klasy przychodzić do szkoły; ) jeszcze jakie zamieszanie było jak się rodzice dowiedzieli że gdzieś w szkole ktoś uczy i próbowali jej podrzucić swoje dzieciaki ale odmawiała i mówiła że ma swoją klasę i tyle.
  • Odpowiedz
@dziaru: hehe :) u mnie starsza-emeryt i zagożały antypisowiec po ogloszeniu piąteczki kaczyńskiego mało co nie popuściła zwieracza :)
okazuje się, że jareczek to spoko ziomek.
  • Odpowiedz
mówi, że PiS by te podwyżki dał, ale jako, że strajk ma charakter polityczny i stoi za nim Platforma to ich nie da. Tak więc wszystko to wina Platformy ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@dziaru: kurde, niezłe
  • Odpowiedz
via Android
  • 37
@neib1 tak jak sobie teraz myślę, to przypomina mi się Archipelag Gułag. Tam było o wiernych wyznawcach partii robotniczej, którzy trafiali do więzień. Spędzali lata w łagrze bez żadnej refleksji, nadal wielbiąc partię, uważając, że to jakiś kułacki spisek sprawił, że władza omyłkowo zesłała ich na Syberię.
  • Odpowiedz
Mam w rodzinie zatwardziałą pisiorę nauczycielkę (aktualnie strajkującą).

Kobieta jest na skraju wariactwa. Doznaje straszliwego dysonansu poznawczego.


@dziaru: jak 90% strajkujących. Choć czemu się dziwić, w ciągu ledwie paru lat społeczeństwo stało się strasznie roszczeniowe i oderwane od rzeczywistości, w sensie, że jak to mi jest ciężko, inni mają lekko. Mówię to ja, pracownik fabryki, pracujący w systemie 6 dni roboczych na 2 dni wolne, na 3 zmiany. Nie narzekam,
  • Odpowiedz
@merciless85: chciał, ale:
- mniej niż wynosi postulat strajkowy
- za więcej godzin pracy przy tablicy (co akurat nie jest jednoznacznie głupie, ale nie w takiej formie ogłoszone bez żadnej analizy)
- i uwaga uwaga po 2023 roku, czyli po jeszcze następnych wyborach sejmowych
  • Odpowiedz
@dziaru:
Mam taką #!$%@?ą rodzinkę na wsi. Kompletny pisowski żelbeton, nie do skruszenia. Jak coś PiS zrobi dobrze to ok, ale jak coś #!$%@? to nie wina Morawieckiego czy Szydło, tylko Tuska, Millera, Krzaklewskiego itd. "Kupują" wszystko co im władza powie (choćby dlatego, że innych źródeł informacji niż TVP czy Trwam to nie znają mimo dostępu do internetu). Nawet jakby Kaczyński wpadł do nich na chatę, zesrał się na środku
  • Odpowiedz
@dziaru:
Znam jeszcze lepszy motyw. Jeden z nauczycieli też jest pisiorem i cały czas jechał po TVN. Od kiedy TVP jedzie po nauczycielach, tak teraz zamieszcza wpisy, jakie to #!$%@? manipulacje po stronie TVP ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz