Wpis z mikrobloga

"Tak się zastanawiam... Dlaczego nauczyciele nie mogą dostać podwyżek takich jakich chcą? Wszak dobrze zarabiający nauczyciel - co wydaje się logiczne - będzie się lepiej do pracy przykładał. Ale niestety (np. dla PiS) wyedukowane lepiej dzieciaki, gdy już dorosną najprawdopodobniej nigdy nie zagłosują na populistyczne, kryptokomunistyczne partie rzucające nierobom po "pincet" tu i tam. Zwyczajnie będą na to za mądre,a jeszcze zanim prawo głosu dostaną mogą rodzicom podstawy ekonomi wytłumaczyć. I tu chyba pies jest pogrzebany." - cytat Tomasza Motylińskiego
#szkola #strajknauczycieli #nauczyciele
  • 19
@Singularity00:
na pewno się poprawi mirku sam myślę żeby zostać nauczycielem ale 1800 na start po mgr na uczelni technicznej (elektrotechnika) to trochę za mało ( ͡° ͜ʖ ͡°) w pierwszej pracy u prywaciarza dostane na start 3000zl i będę się kręcił przez cały dzień na fotelu w międzyczasie coś projektując.
Zastanawia mnie kto w dzisiejszych czasach uczy w technikach np. mechaniki, elektryki itp. (pewnie sami emeryci)
@Singularity00: oczywiście, że problemem są pieniądze
sytuacja nr 1 elektryk po inż zarobi 3000 zł na start w każdej gównofirmie
w szkole po inż bez przygotowania pedagogicznego (aby mieć przygotowanie pedagogiczne trzeba zrobić podyplomówkę) nauczyciel zarobi na rękę po podwyżkach z 1 stycznia 1669zł na rękę. Teraz mi powiedz kto będzie uczył w szkołach zawodowych/technikach. Według mnie powinien być podział, zarobków nauczycieli nie można wyceniać równo pracy wuefisty/katechetki i nauczyciela zawodowego....
@MrPawlo112: Niestety głupim ludem się dobrze steruje. Dobrze, że nauczyciele strajkują, na pewno im się bardziej należą te pieniądze niż świni czy krowie na farmie pana Wiesia...
@MrPawlo112:
Ja bym system edukacji w Polsce widział tak:
-wprowadzić bon o równowartości średniego kosztu nauki w danej szkole (podstawówka/szkoła średnia)
-bon można byłoby wykorzystać w każdej szkole publicznej lub prywatnej ale szkoły prywatne miałyby prawo pobierać dodatkowe czesne. Szkoły prywatne dostawałyby od państwa pieniądze za wykorzystane u nich bony.
-tworzenie pytań egzaminacyjnych w porozumieniu z renomowanymi zagranicznymi uczelniami, międzynarodowymi firmami o silnej pozycji na rynku, zatrudniającymi Polaków i zainteresowanych zatrudnianiem
@Singularity00:
O ile może nie być problemu z nauczycielami wuefu, religii (bo co oni mogą innego robić) i polskiego, to istnieje problem nauczycieli zawodowych którym po prostu nie opłaca się wchodzić w szkolnictwo, bo gdzie indziej zarobią znacznie więcej.
Powinien być podział:
-nauczyciel religii zarabia tyle
-matematyki tyle itd.
Oczywiście Broniarz i związki zawodowe nigdy się na to nie zgodzą ale byłoby to najbardziej uczciwe podejście do problemu.
@MartinoBlankuleto:
Uważam,
Oczywiście Broniarz i związki zawodowe nigdy się na to nie zgodzą ale byłoby to najbardziej uczciwe podejście do problemu.


@bazek993: z awanturnikami i nierobami się nie rozmawia. Na takich jak on recepta jest prosta - nie słuchać, ignorować i docelowo wszelakie prawa inne niż w KP likwidować.
Natomiast nowym, wchodzącym na rynek pracy specjalistom za nauczanie technicznych przedmiotów można dać atrakcyjne stawki. Starzy też o ile zrzekną się komunistycznego balastu i