Wpis z mikrobloga

@spider19447: @spider19447: kurcze akurat dzisiaj tak sobie rozmyślałem czy by nie opchnąć swojego aktualnego auta i czy by nie zrealizowac marzenia z dziecinstwa, ktorego nigdy moj starszy nie spelnil. WJ z V8 4,7l. Piszta jakieś wrażenia, jak się jeździ, jak ze zwrotnością, ile placicie za ubezpieczenie, czy awaryjny, jak z ceną podzespołów, czy rdza bierze, czy komfrotowy, szybki, czy zadowoleni jestescie :)
@ROZPEIRDOL9001: Ja poruszam się głównie po mieście i jeździ się spoko dziura krawężnik to żaden problem przez labmborgini byś przejechał nawet nie zauważył :P Mimo że jak na taki silnik koni nie jest za wiele jebnięcie ma takie że zrywa przyczepność do 3 biegu jak przy ciasnym parkowaniu kogoś troncisz to nawet nie poczujesz że jest opór :D A tak serio super sprawa ja jestem mega zadowolony z tego samochodu części
@ROZPEIRDOL9001:

- Pali od #!$%@? 18-21l a dojeżdżam nim do pracy codziennie 30km by zrobić 320km tankuje LPG za 160 zł, łatwy przelicznik.
- Awaryjność? A co to takiego? Zima nie zima odpala od dotyku. To amerykańska maszyna i ma amerykańskie bolączki, z którymi nie spotkałem się w innych autach, największy problem jaki miałem to to że wlew oleju brzęłaczł jakby śrubki do niego wrzucić, normalnie myślałem "tragedia silnik do wymiany"
ale nie wszystko czyt. blendoors)


@Cacor: no własnie latem się szykuje na ten zabieg mam zamiar robić samemu mam instrukcje krok po kroku myślę że się uda :P Robota w miarę prosta tylko dużo rozkręcania i czasu