Aktywne Wpisy
Wedarn 0
zajzerek 0
A ja nie polecam Kebaby na mieszka. Akurat trafiłem że nie było wołowiny. To wziąłem wołowo-barani. Plus za to że czuć w tym prawdziwe mięso. Ale do cholery używajcie przypraw jak robicie to mięso, jakichkolwiek przypraw w tej budzie. Bo mięso to bez żadnego smaku i tak tłuste że wszystko wkoło mokre od tluszczu. Sosy to są na zasadzie aby było coś wilgotnego w bułce, rollo. Zero smaku.
A o kurczaku też
A o kurczaku też
#hearthstone
Bolało jak musiałeś wziąć murloka mając kelesetha? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Graty. Ja nigdy 12 nie zdobędę xD
Murloc Tidehunter jest niesamowicie potężną kartą, więc było warto ( ͡° ͜ʖ ͡°)
U mnie Padaldyn znajduje się w top3 klas z najlepszym win ratio, więc nie mogę narzekać. Składając deck Paladyna biorę więcej dropów za 1 many niż w pozostałych klasach. Klasa jest dobra tylko jak ma miniony na stole i inicjatywę. Wtedy można zrobić buffy i porobić lepsze trade'y. Warto też mieć kilka kart
Przed chwilą takie jeszcze zrobiłem 12-1, tylko że Aggro Paladynem. Jedyna przegrana pechowa, bo nie mogłem dobić przeciwnika na 1 HP.
Miałem kumulację, że trzy z ostatnich czterech arena to 12 wygranych. Zazwyczaj nie jest tak różowo. Od początku grania w HS moja średnia to 5.44. Z marca to 6.31. Zazwyczaj po powrocie potrzebuję kilku dni, żeby nauczyć się arenowej mety od nowa. Gdybym grał dzień w dzień to możliwe, że byłby blisko tej legendarnej 7.
Chętnie bym pomógł, ale ciężko zgadnąć co możesz źle robić, a zagadnień jest tyle że