Wpis z mikrobloga

Co daje blokada w amortyzatorze rowerowym? Z internetu dowiedziałem się tylko, że lepiej ją mieć niż nie mieć, i ludzie blokują go na drodze szosowej. Ale po co?
#rower
  • 8
  • Odpowiedz
@tempyuser: Można blokować, zmniejszać również poziom pracy - a wszystko tylko po to, byś szybciej mógł jechać i nie tracił energii kosztem wygody jazdy.
Każdy ruch amortyzatora zmniejsza siłę jaką oddajesz w pedały - to nie jest żadna magia, a straty są dość znaczne siły...
Gdy stoisz na rowerze - tracisz więcej siły włożonej do pedałowania przez większy zakres pracy amortyzatora. Siedząc, również tracisz lecz mniej. Minusem jest brak wybierania
  • Odpowiedz
@tempyuser: trzeba też mieć na uwadze dostęp do blokady taka na goleni w praktyce nie jest zbyt wygodna jeśli wjedziesz w teren z asfaltu to ciężko to przełączyć bez zatrzymywania
  • Odpowiedz
@tempyuser:
w teorii, do szybszego podjezdzania.
w praktyce bezużyteczne.
mam u siebie w rowerze, poza kręceniem tym z ciekawosci to nie uzylem ani razu.
jak jedziesz po rownym asfalcie to amor i tak sie nie buja, a jak jedziesz po nie równym to wolisz zeby sie bujal ;)
  • Odpowiedz
@tempyuser: ja generalnie nie przepadam za blokadą choć mam taką całkiem niezła bo motion control które jest nie tyle sztywna blokadą co regulowanym tłumikiem kompresji.

Roznie to bywa. Jeden powie że niezbędne bo tracisz energię na pompowanie drugi ma to du..e
  • Odpowiedz