Wpis z mikrobloga

#pracbaza #praca od jakiegoś czasu mnie #!$%@?, a mam jeszcze kawał umowy do wypełnienia, #szef niby mnie potrzebuje, ale #januszebiznesu podwyżki dać nie chce. Jest trochę rodzajem szefa-terrorysty i domyślam się że będzie chciał robić problemy z rozstaniem (nie rozumiem po co chce trzymać niewolnika), coś w stylu nie podpiszę ci wypowiedzenia i #!$%@?.
Pytanie jakie jest 100% dopełnienie formalności z mojej strony jako pracownika?
-przedłozyć papier o wypowiedzeniu z prośbą o podpis, jedna sztuka dla mnie druga dla Janusza
-jak nie będzie chciał podpisać to wysyłam na e-mail
No i potencjalnie musiałbym w razie olewki dochodzić swego w sądzie pracy, a tego chcę uniknąć. Druga opcja jest taka żeby olać sprawę i zostać #!$%@? dyscyplinarnie, co też nie będzie dla mnie dobrym rozwiązaniem.
Mistrza strategii dorzucam dla większej atencji, bonus w komentarzu
Frank_Parker - #pracbaza #praca od jakiegoś czasu mnie #!$%@?, a mam jeszcze kawał um...

źródło: comment_ifDkW9MXWkXN9RkCWzmfa66PQjrgZoSD.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@Frank_Parker: wypowiedzenie to twoje oświadczenie woli więc czy janusz ci to podpisze czy nie to masz na to #!$%@?. Jeśli spodziewasz się, że nie podpisze to zadbaj aby twoje oświadczenie widział świadek/świadkowie czyli np złóż je w obecności np. innego pracownika/pracowników.
  • Odpowiedz