Wpis z mikrobloga

@karatekiddo: ja chodzę do jednego i tego samego ginekologa od początku, więc nie mam porównania z innymi, ale ten "mój" jest super - miły, taktowny, odpowiada na wszystkie pytania i rozwiewa wątpliwości, więc nie mam po co go zmieniać. Ogólnie nigdy nic niemiłego nie spotkało mnie u lekarza, ale też wszędzie (gin, endokrynolog i dentysta) chodzę prywatnie, więc płacić i dać sobie ubliżać to trochę za dużo. ( ͡° ͜
@agnieszkakolec: serio? XD. Chociaz nie mam pomyslu jakby mozna bylo to powiedziec bardziej technicznie i neutralnie. Domyslam sie, ze ciasna pewnie troche trudniej sie bada ale po co w ogole bylaci ta informacja?

Moze ginekolodzy lubia heheszki jak wiele innych zawodow ale nie wyobrazam sobie isc do urologa, i zeby ten mi powiedzial: "to niech Pan wyciaga bydlaka".
@karatekiddo raczej wybieram ginekologów. U kobiety kiedyś się prawie opłakałam na fotelu. Była bardzo niedelikatne i jeszcze na mnie naskoczyła, że to moja wina bo się nie rozluźniłam.
Nieswojo u faceta czułam się tylko raz jak poszłam na pierwszą wizytę do doktora a on wyglądał jak typowy wujek Zbychu z wesela i rzucał zarcikami. Serio się bałam że będzie opowiadał anegdotki do mojej pochwy....
@r4do5: moim zdaniem ginekolodzy tak mają, mój za każdym razem wszystko komentuje, nawet pokazuje i omawia usg, chociaż zwykłemu śmiertelnikowi ciężko się tam czegoś dopatrzyć. Standardowe teksty to "o jaka piękna macica!" itp. Pewnie dziwne, zwłaszcza dla niebieskich, może to jakiś element oswojenia pacjenta przez lekarza z dość krępującą sytuacją, ale mój gin jest na tyle sympatyczny, że nie zwracam uwagi na omawianie uroków macicy czy pęcherza moczowego.

@karatekiddo: wbij
@karatekiddo: ale o co zazdrość?
To jest lekarz. On codziennie widuje dziesiatki kobiet. Ma za zadanie opiekowac się ich zdrowiem - po takiej ilości pacjentek (w tym chorych i starszych) to raczej jednak nie postrzega tych widoków w sensie podniety.
Przypadki, o których piszesz to wyjatki.

Ja od początku chodze do mężczyzny i sobie chwałę. Delikatny, taktowny.
W takcie ciąży i przy porodzie zaliczyłam jeszcze kilku, w tym kobiety - te
@agaja: niby tak ale ciezko sie przelamac bo to jednak facet >:( i to ze widuje dziesiatki kobiet do mnie nie przemawia moze wam ciezko do konca pojac jak mysli facet ale ehh mechanikowia pomimo tego ze widuje je codziennie ciagle sie podobaja silniki
@Heheszkara: Akurat omawianie tych wewnętrznych części typu macica, jajniki itp. jakoś mnie nie dziwi ale komentarze do wyglądu tej bardziej zewnętrznej części narządu, szczególnie brzmiące mało technicznie już tak. Ja lubię jak lekarz mi wszystko tłumaczy, nawet jeśli mam o tym małe pojęcie.
jak narazie ja prosze zeby chodzi do damskich lekarzy teraz lekarka wykryla u niej w persi jakis guzek i musi isc na przeswietlenie a co dalej to sie okarze. powoli ma tego dosc boryka tez sie z problemem z kregoslupem i odechciewa jej sie latac na badania zwlaszcza ze do ortopedy skierowali ja na grudzien
@karatekiddo: @agaja:
Szczerze powiedziawszy mam większe zaufanie do mężczyzn niż do kobiet. I staram się wybierać męskich specjalistów, jeśli nie ma innego czynnika, który pomógłby podjąć decyzję. Ale np. trafiłem na dermatologa kobietę, super profesjonalna babeczka i nie zamieniłbym na nikogo innego.

Z drugiej strony jak się widzi kobietę w typowo męskim zawodzie to można przypuszczać, że jest naprawdę dobra, bo inaczej by się nie przebiła.
odrazu mowie ze poziom mojej zazdrosci jest niepokojąco wysoki i wiem ze mnie #!$%@? z tym ale jakos nie potrafie sobie wyobrazic moja dziewczyne i jakiegos janusza z lapami tam