Wpis z mikrobloga

@BasSHU: no patrz, a 40% społeczeństwa się z Tobą nie zgadza. Należy wyprowadzić ich wszystkich do Arabii?

Zawierając związek małżeński nazywasz wiele nowych praw i przywilejów.

Ogólnie nie uważam że jakiekolwiek przywileje powinny być nabywane przez związek małżeński, ale jakoś o ich zniesienie nikt nie walczy. Gdzie tu ta równość gdy ktoś się nie żeni, czemu ma się składać na małżeństwa?
  • Odpowiedz
  • 3
@Usmiech_Niebios Przywileje np. Możesz bez problemu dowiedzieć się o stanie zdrowia drugiej osoby. Te 40 procent nie powinno mieć prawa głosu w tej sprawie, ponieważ to ich wcale nie dotyczy. Małżeństwa jednopłciowe powinny być po prostu legalne i nie powinno być żadnych wyborów w tej sprawie.
  • Odpowiedz
@BasSHU: Takie rzeczy powinny być zawierane poprzez umowy cywilno - prawne i powinno to być znacząco ułatwione.

Te 40 procent nie powinno mieć prawa głosu w tej sprawie, ponieważ to ich wcale nie dotyczy.

No a wybory są, widzę że Cię to boli. Ach ta demokracja, ludzie nie zawsze głosują jak chcemy. A 60% rozumiem głos mieć może, głosują zawsze tylko ci których to dotyczy, a oni głosują dobrze, nawet jeśli
  • Odpowiedz
  • 1
@Usmiech_Niebios Napisałem, że nie powinno być żadnych wyborów w tej sprawie, więc nie, te 60 procent też nie powinno mieć. Tylko, że widzisz. Ja odsyłam, bo ci ludzie chcą ingerować w życie innych ludzi i zabierać im szczęście, a w przypadku małżeństw nikt nikomu Szczęścia nie zabiera.
  • Odpowiedz
@BasSHU: patrz pan, a małżeństwa mają ulgi majątkowe. Oczywiście pieniądze to nie Szczęście (TM), ale jednak coś tam daje, jakaś zmiana jest. Ingerencją jest to że ulgi majątkowej dla homoseksualistów nie ma. Jak chcesz walczyć z ingerencjami polecam walkę z ilościom przepisów w Państwie, bo małżeństwom nie tylko szczęścia nie zabierają ale i pieniądze dodają, a raczej mniej odejmują.
  • Odpowiedz
pederaści


@wruci: to jest obraźliwe (tak archaizmy moga przerodzić się w obraźliwe stwierdzenia, jak debil - kiedyś chory na zespół Downa). na osoby podejmujące się czynów seksualnych na dzieciach. Jak to się ma do homo współżyjących za zgodą kretynie? I jak karanie zachowań homoseksualnych odnosi się do karanych wszędzie czynów pedofilnych?
  • Odpowiedz
@wruci: najpierw nazywasz kogos pogardliwie pederasta, zboczencem a potem burzysz sie, ze ktos wola o dyskryminacji i przesladowaniu xD Zastnaow sie nad soba, poza tym nikt nie chce zadnych specjalnych praw.
  • Odpowiedz
@wruci:

1. Jesli odnosisz sie do slownika to zrozum, ze oprocz znaczenia slowa wyrozniamy tez jego negatywne nacechowanie
2. O #!$%@? Ci chodzi z ta liczba mnoga? Jakie obnosicie sie? Nie jestem homo, a to ze jestes dzbanem z klapkami na oczach to nie moja wina. Calujac sie z dziewczyna na ulicy tez uwazasz, ze sie obnosisz z byciem hetero? Ja #!$%@?, szkoda slow.
  • Odpowiedz
No i wytłumacz mi dlaczego pary hetero mogą mieć te ulgi, a pary homo nie?


@BasSHU: no i wytłumacz mi dlaczego chcesz objąć więcej ludzi specjalnym traktowaniem, a nie je usunąć? Poza jakimś mglistym "szczęściem". Ulga powinna być za dziecko narodzone i za dziecko adoptowane, co rozwiązałoby problem.
  • Odpowiedz
Nie widzę podstaw, by zezwalać na publiczne obnoszenie swojej orientacji seksualnej. Zarówno w przypadku, heteryków, jak i homosiów.


@wruci: Zdelegalizujesz publiczne śluby, wesela, obrączki, zmiany nazwiska, zdjęcia małżonków i dzieci na biurkach w pracy i takie tam? A dzieciom w szkole każesz mówić rodzic A i rodzic B?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Andreth:

>A dzieciom w szkole każesz mówić rodzic A i rodzic B?

ostrożnie, bo taki progresywizm reklamuje akurat lewica ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ostrożnie, bo taki progresywizm reklamuje akurat lewica ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@nujabes: Tak, tak, "w Szkocji zabraniają dzieciom mówić tata i mama!!!111 zobacz memy". Ja się tylko odniosłam do kolegi, który postuluje zakaz publicznego ujawniania orientacji seksualnej (niezależnie jakiej). No, ciężko będzie.
  • Odpowiedz