Wpis z mikrobloga

@LM317K: Nie jestem jakimś super znawcą tematu. Czy była jakaś szef zespołu f1 - kobieta, która odnosiła sukcesy? Z szefów sportowych-kobiet to kojarzę tylko tę damę z legii od zmiany Bereszyńskiego xDDDDDDDD
  • Odpowiedz
@HK-Stelle: Kobiety czasem sie sprawdzają ale tylko w momencie kiedy posiadają sporo cech 'męskich', w przeciwnym wypadku nie beda w stanie podejmowac szybkich decyzji opartych na intuicji czy danej chwili. Kobieta musi przeanalizować, przedyskutować a tu trzeba dzialac i ro szybko.
  • Odpowiedz
@HK-Stelle: Rzadko kiedy kobiety sa dobrymi szefami, ja nie miałem szczęścia do kobiet-managerów czy innych kierowników dyrektorów. Poki co jedna manager ktora mam aktualnie zdaje sie wiedzieć o co chodzi w mojej pracy, zw nie wszystko sie da zrobic i szanuje naszw podejście do pewnych kwestii. No i myśli zdrowo rozsadkowo a nie idiotyczne procesy które mozna zaaplikowac do d--y.
  • Odpowiedz
@EliotImperio: pozwolę sobie wyrazić przeciwną opinię: wszystkiek kobiety-szefy które przewinęły się w mojej "karierze" były co najmniej w porządku. A mężczyźni niekoniecznie. Choć próba jest zbyt mała bym wyciągać jakieś daleko idące wnioski;)
  • Odpowiedz
@TrzyWesoleOgorasy: Ja mówię z własnego doświadczenia, korpo typiarki z poczuciem misji i wyższości to całkiem częsty przypadek. Często niestety nie do końca znaja sie na robocie i gdyby nie team (w wiekszosci przypadków) miałaby p--------e. I tak właśnie tacy ludzie gnija na takim stanowisku, rotacja sie kręci bo nowi przychodza ciągle. Trochę lepiej wygląda to w przypadku facetów, bo ci najczęściej byli normalni i nie mieli sraki jak robota była
  • Odpowiedz