Aktywne Wpisy
Karp_Molotow +395
Mam takie wrażenie, że kino po 2003 roku troszkę podupadło, a w ostatniej dekadzie to już w ogóle zatoczyło koło, kręci się głównie chłamo-blockbustery, filmy o superbohaterach (do porzygu) i remaki, które nie dorównują oryginałom. Oczywiście zdarzają się ambitne, dobre filmy oraz dobre wysokobudżetówki, ale tego po prostu jest za mało. W latach '90 film typu "Przebudzenia", dobre, dramatyczne kino z przekazem trafiał się co kwartał, obecnie to rzadkość. A jeśli dostajemy
Mieszkam z dziewczyną. Mieszkanie jest moje, ja płacę rachunki, ja kupuję większość jedzenia. Ona zarabia minimalną krajową (ona pracuje nieregularnie, kilka dni w tygodniu) i swoją pensję przeznacza praktycznie "na siebie".
Sytuacja z wczoraj:
Ja budzik 6:15, na 7 w pracy żeby zarabiać pieniądze, jak co dzień.
Moja dziewczyna spała do 12:00, wstała o 12:30, poszła do sklepu, zrobiła zakupy na obiad (za mój hajs) i przygotowała obiad.
Przygotowując obiad wstawiła relacje
Sytuacja z wczoraj:
Ja budzik 6:15, na 7 w pracy żeby zarabiać pieniądze, jak co dzień.
Moja dziewczyna spała do 12:00, wstała o 12:30, poszła do sklepu, zrobiła zakupy na obiad (za mój hajs) i przygotowała obiad.
Przygotowując obiad wstawiła relacje
Na wykopie trafiłem na kilka filmów odnośnie wady zgryzu, budowy szczęki chada itd. Co przykuło moją uwagę to fragmenty o położeniu języka w spoczynku. Otóż rzekomo prawidłowa pozycja to gdy język dotyka podniebienia tuż przy zębach.
Teraz nim przejdę dalej to krótko o mnie:
- nigdy nie oddychałem ustami, więc nie mam cofniętej żuchwy
- miałem zwężony górny łuk zębowy, który musiałem rozszerzać aparatem hassa u ortodonty
- mam mocno wysuniętą brodę, a kości policzkowych czy też chad szczęki nie mam wcale
Ciekawe, że gdy zwróciłem uwagę na pozycję języka to zauważyłem, że u mnie w czasie spoczynku on leży na dolnych zębach.
Czyli to by miało sens. Język przez cały ten czas wypychał mi brodę do przodu, a nie rozpychał góry przez co pojawił się problem z górnym łukiem zębowym.
Nie wiem czy apel, czy może to porada, ale osoby narzekające na swój wygląd niech:
1) zgubią fat, żeby morda nie była zalana jak księżyc w pełni
2) zwrócą uwagę na położenie języka w spoczynku
Podzielacie tę teorię?
prawidłowo z tego co wyczytałem to 2, a u mnie jest 1.
Jak się zmuszam do 2 to mam zaraz ślinotok, a język robi się suchy od tej strony ust.
Możliwe, że masz niemowlęce połykanie. Masz jakieś wady wymowy?
W prawidlowym połykaniu: pokarm, który ląduje w ustach Twój język przesuwa pod podniebieniem górnym ku przełykowi.
Niemowlęce najprościej rozpoznać po tym, że gdy masz pokarm w ustach i się nagle zaśmiejesz to jedzenie będzie wypadało z buzi.
Czubek języka przy takim połykaniu najczęściej znajduje się przy wargach (a przy samym procesie połykania usta są mocno zaciśnięte)
Ale zawsze mogę się mylić XD