Wpis z mikrobloga

byłem właśnie z ziomkiem na piwie, i to co mi opowiedział to aż mnie zasmuciło ( ͡° ʖ̯ ͡°)

siedzimy pijemy, wspominamy dawne czasy i on mi opowiada o naszej wspólnej znajomej. kiedyś wyjechaliśmy do anglii zarabiać penge, ja siedziałem tam 3 lata i nie siadło mi, ale co się nauczyem to moje. jak przyjechaliśmy to byliśmy w piątke: ja, 2 moich ziomków i 2 moje koeżanki, wynajmowaliśmy wspólnie chate, wiecie jak to jest razem raźniej, po czasie jedna z moich koleżanek związała się z moim ziomkiem i teraz żyją sobie w polsce, właśnie z tym ziomkiem byłem dzisiaj na pifku.
dróga moja koleżanka (nazwijmy ją umownie madzia) znalazła sobie chłopaka, egzotycznego chłopaka, typ przyjechał z somalii gadaem z nim pare razy spoko koleś się wydawał, a że nasza koleżanka się w nim zakochała to wiadomo jej wybór jej sprawa każdy miał w to wbite. ja wróciłem najwcześniej do PL a potem mój ziomek ze swoją lubą, a madzia została ze swoim "habibi" z którym dorobiła się dzieciaka, niby fajnie laska zawsze miała kompleksy że jest #!$%@? gruba (nikomu to nie przeszkadzało bo była naprawde fajną osobą), więc każdy się cieszył że znalazła sobie chłopa. nasze drogi się rozeszły i minęło 5 lat od czasu jak tam przyjechaliśmy, jako że madzia była dobrą psiapsiułą tej drógiej co związała się z moim ziomem, to info jakby z pierwszej ręki. ogólnie sprawa wygląda tak że jej "love" zaczął ćpać, (sam jak z nim jarałem to mi mówił że czasem sobie snifnie krysztex xd) tyko jak on zalał madzie to zaczął #!$%@?ć najgorszy syf, jakieś dopalacze, krak, pixy, mefedro itd. podobno nawet wziął się za here. dla naszej bochaterki nadszedł taki okres w życiu że wylądowała na ulicy (w domu samotnej matki) typ ją podobno #!$%@?ł, i #!$%@?ł ją z domu( ͡° ʖ̯ ͡°) podobno jej rodzice chcą jej odebrać prawa rodzicielskie a madzia jest w #!$%@? zadłużona u moich znajomych(i nie daje znaku życia nie odbiera telefonu itd.)

  • 9