[dupa3]

Miałem bardzo ciekawy sen:

Najpierw mój kolega w klasie rzuca taka plansze z jakimiś narysowanymi kulkami daje mi łopatę i każe te kulki wykopać. Ja mówię coś w stylu "#!$%@? śmieciu" a on "ale to prank był taki żarcik. Tak sobie koledzy robią. Nie zrozumiałeś mojego pranka?"

Potem podchodzi do mnie "koleżanka"(taka typowa #!$%@? blondynka z IQ -20) z chyba 10 kartkami a4 z wydrukowanymi screenami z wykopu jak się spinała z jakimś typem i dostała bana i mówi mi że ten wykop to guwno i że tam banują i cenzurują prawicę. Ok. To jeszcze nic. Jakoś wczoraj na angielskim miałem zastępstwo z jakąś babka z sekretariatu. I w śnie nagle wchodzi do klasy stara @Mati_Mateusz #!$%@? drzwi z kopa tylko nie z kopa ale z pięty na czole i to nie jest jego stara tylko ta babka i mówi :"Mateuszek jest zdolny tylko leniwy" na co on odpowiada coś w stylu "twoja stara". Potem hodzilem co chwilę do sali informatycznej piętro wyżej gdzie mój kolega siedział po slowiansku na podłodze i #!$%@? jakiś stary ogryzek od jabłka jak szczur jakiś. Jak chce przejść przez korytarz na schody prowadzące na 1 piętro do sali informatycznej to mój wychowawca i jednocześnie nauczyciel angielskiego i fizyki pyta się: "gdzie ty idziesz?" Na co ja odpowiadam: "pies". A on podnosi kciuka do góry , mówi "good" po czym obraca się o 180 stopni w prawo zgodnie z ruchem wskazówek zegara i znika efektem fade out w jakieś 2 sekundy. Potem słyszę mój budzik: "wiadomość od twojego skryby potrzeba drewna" i taka komunistyczna piosenka (soundtrack z twierdzy audacity edition) i się budze

#sen #dziwnasytuacja ##!$%@? #sram #wykopsranieclub #gownowpis