@Horaccy: @lakukaracza_: oj to fakt, nieraz stosując bezpośrednią podmianę słów dla efektu komediowego kończyłem z usuniętym postem i krokiem bliżej w stronę bana xD
@Horaccy: Powinieneś dodać słowo NIE i odpowiednio je uwydatnić tak żeby było jasne że przestrzegasz regulaminu i NIE zachęcasz do zakopywania ( ͡°͜ʖ͡°)
@Horaccy: Ach ten typowy dla pewnej grupy użytkowników wykopu szacunek dla języka. Zrozumiałym jeszcze by było, gdyby to tzw. "lewactwo" celowo bądź bezwiednie notorycznie kalało narodową semantykę. Nic dziwnego, że później ałtorytetamy stają się przeróżne Michalkiewicze w dziedzinie elokwencji, Brauny erudycji, Kurkowe i Żebrowskie historii czy Sumlińskie krytyki źródeł. Żal tylko konserwatystów pośród konserwoidów.
@tigletpilesarus: czasem się zastanawiam czy naprawdę pisanie na szybko wywołuje takie elaboraty na temat poglądów. A potem dochodzę do wniosku że elaborat tylko czekał na możliwość wytryśnięcia i autor bez możliwości przyczepienia się do błędu prawdopodobnie by wybuchł. Jeszcze to "notorycznie" po jednym przykładzie, zaiste takiej częstotliwości jeszcze nie było.
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii w 2 dniu po objęciu urzędu w pierwszej wizycie zagranicznej wybrał się do prywatnego dworku ministra Sikorskiego. #bekazpisu #polityka #sikorski #msz #uk
źródło: comment_C6opqFUmPdZPmjQk6bnBgMzIsb6yOXpi.jpg
Pobierzźródło: comment_8BXf17CQpzqZrqRBm1oHe6EaxNDs3cyP.jpg
Pobierzźródło: comment_LhdIC24FDN50382vPQ5qzH5eRp0GT9sh.jpg
Pobierzźródło: comment_6Yx9yxcbUk1tKBA5gL7NBBTyYb9j77cq.jpg
Pobierz@Horaccy: A da się? Myślałem, że już przekroczyłem wszelkie granice żenady.
źródło: comment_jUb6VsSgzwyZa7ZYPUvZJx0TUc12oJiq.jpg
PobierzPowinno być: Znalezisko macie do NIE zakopania!!
@Horaccy: błagam
źródło: comment_NQTmZsXlK6Yr2XA2AZ5QO8MrJ9zrRbqK.jpg
Pobierz@Horaccy: Ach ten typowy dla pewnej grupy użytkowników wykopu szacunek dla języka. Zrozumiałym jeszcze by było, gdyby to tzw. "lewactwo" celowo bądź bezwiednie notorycznie kalało narodową semantykę. Nic dziwnego, że później ałtorytetamy stają się przeróżne Michalkiewicze w dziedzinie elokwencji, Brauny erudycji, Kurkowe i Żebrowskie historii czy Sumlińskie krytyki źródeł. Żal tylko konserwatystów pośród konserwoidów.