Wpis z mikrobloga

#medycyna #fryzjer
Mam pytanie, bo nie wiem na ile to jest normalne.
Poszedłem do fryzjera i fryzjerka na koniec podgoliła mi kark brzytwą.
Zazwyczaj używa się do tego wyłącznie golarki elektrycznej, ale tym razem w ruch poszła brzytwa.
I tak się patrzę na to i na koniec mówię pytającym tonem, że mam nadzieję, że tą brzytwę przedtem odkaziła?
Tak, wiem, wczas sobie zdałem sprawę ironicznie sprawę ujmując. A ona tylko głupio się uśmiechnęła...
To jest normalne, że brzytw się nie odkaża i tą samą jedzie iluś tam ludzi pod rząd? Czy jak nie dojdzie do skaleczenia, to można się czymś w taki sposób zakazić? Jakie jest ryzyko?
KawaJimmiego - #medycyna #fryzjer
Mam pytanie, bo nie wiem na ile to jest normalne.
...

źródło: comment_uqcaU2DeGXma6WAXMEf1nXKhx37Tycxt.jpg

Pobierz
  • 23
@KawaJimmiego: Teraz jest zakaz używania brzytwy. Można tylko narzędzia brzytwopodobne w tym właśnie brzytwę na wymienne ostrza. Wiem bo sama takiej używam. Po kazdym uzyciu żyletka ląduje w koszu na odpady medyczne, a calosc brzytwy myje, dezynfekuje i susze.
Jak to był "wysokiej klasy" salon to bez nerwów. Raczej by sie bali ryzykowac ze dowali sie sanepid i dostana mega wielka karę.