Wpis z mikrobloga

@sirrek wczoraj właśnie oglądałem bohemian. Przyznam, że się bardzo zawiodłem. Przerysowana postać Freddiego, nudny scenariusz ale przynajmniej dobra muzyka ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
W ogóle była jakaś nagroda nie za blacklivesmatter, holokaust i lgbt? Spikkke Lee, Czarna Pantera - wiadomo czarni to uberrasa i nadcywilizacja, ale tak się złożyło, że biali robią im na złość. Green Book musiał wygrać, bo tam jest combo (inteligentny wykształcony murzyn gej - sorry za spojler). Freddie Mercury nie wymaga komentarza. Nawet w Narodzinach Gwiazdy jest na początku scena, gdzie Gaga śpiewa w barze dla trapów i to w sumie
  • Odpowiedz
Black Panther dostało Oskara a Infinity War nie xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD ?
Te Oskary to jakaś pierniczona porażka :D
  • Odpowiedz