Wpis z mikrobloga

Może kogoś zainteresuje, może nie, ale w zeszłym roku miałem okazję być w pewnej firmie, która robi części m.in. dla samochodów #f1. Szef tej firmy w skrócie przybliżył nam jak wygląda współpraca z załogami F1. Otóż w piątek wysyłają zapytanie o jakąś część i chcą ją mieć za 10 dni. Ciul, że 2 weekendy wchodzą a trzeba zamówić materiał, zmaszynować i wykonać inspekcję. Hardcore.
  • 2
  • Odpowiedz