Wpis z mikrobloga

Potrzebuję namiar na kogoś wystarczająco ogarniętego, kto w dodatku miałby dostęp do VCDS-a lub czegoś podobnego i podglądnąłby mi parametry pracy silnika, czyli tzw. live datę, w Ibizie 1.4 z 2006 roku, benzyna bez gazu. Najlepiej Rzeszów i jakieś rozsądne okolice, ale od biedy mogę podjechać gdzieś dalej, byle trafić na kogoś sensownego. Ja rozumiem, że zima i te sprawy, ale 11 litrów na setkę to jest #!$%@? przegięcie.

#motoryzacja #podkarpacie #rzeszow
  • 8
  • Odpowiedz
@joolekk: Nie, kiedyś mi gość podpinał kompa, to mam tylko błąd od centralnego zamka. Zeszłego roku padła mi sonda lambda (chyba przed katalizatorem, ojciec jechał do mechanika z tym, ale niestety nie raczył zapamiętać, co w ogóle było wymieniane) i przez jakiś czas był spokój, ale problem znowu wrócił i odnoszę wrażenie, że tamta padnięta lambda była objawem, a nie przyczyną. To znaczy: pewnie jeżdżę non-stop na ssaniu i ją
  • Odpowiedz
@jaceks653: Mówię: kiedyś padła. Póki co raczej działa, a nawet jeśli daje niewłaściwe odczyty, to nie mam możliwości, żeby to sprawdzić. Stąd mój wpis.
  • Odpowiedz
@Iceqwe123: Też na trasie mam takie wyniki, ale w mieście jest jakaś porażka. I tak nie było, bo w lecie 2 lata temu na jednym zbiorniku udało mi się na 40 litrach zrobić 570 km niemal wyłącznie po mieście. A tak jak gdzieś jechałem dalej, to powyżej siedmiu nie wchodziłem.
  • Odpowiedz