Wpis z mikrobloga

W tym roku, ( a dokładnie w maju) , mija 10 lat odkąd spełniłam swoje marzenie z dzieciństwa i zamieszkałam na Śląsku.
Pamiętam to jak dziś, jak podczas jednego z odcinków "Świętej wojny", pokazano ujęcie na Spodek- odtąd postanowiłam, że gdy się wyprowadzę to tylko na Śląsk.
Sukcesywnie dążyłam do wymarzonego celu i w ostatni dzień matury spakowałam walizki i wyjechałam w stronę... słońca :)
Przez ten czas wiele się w moim życiu działo, nie będę opisywać szczegółów bo nikt by tego nie czytał a już się boję, że nikt tego nie zrobi xD
Życie ostatnio znów mnie zaskoczyło i znów jestem przed kolejnym wielkim krokiem (mam nadzieję, że właściwym), czyli przeprowadzka. Nie wiem czy kiedykolwiek jeszcze wrócę na Śląsk, a że jestem społecznikiem,
dlatego chciałabym w tym miejscu napisać coś od siebie dla mieszkańców #slask,
( a w szczególności #katowice #siemianowiceslaskie #chorzow , bo to w tych miastach spędzałam najwięcej czasu ;))
Dziękuję, że dzięki zarówno rodowitym mieszkańcom jak i "gorolom", mogłam poznać Ślůnsk, Ślůnsk godka, gościnność, uprzejmość, historię Śląska i poczuć się tak jakbym się tu urodziła bo nigdy nie poczułam się jak podciep ;D
Gdy przedstawiałam się nowo poznanym ludziom zawsze mówiłam "mieszkam w .. ale pochodzę z...".
Od dzisiaj będę mówić, że "urodziłam się w... ale pochodzę ze Śląska", bo tu jest mój hajmat.

"W życiu może spotkać tylko jedno takie miejsce
Dlatego nigdy nie zapominaj skąd jesteś"

https://www.youtube.com/watch?v=4Fx4mshinO0
  • 87
  • Odpowiedz