Wpis z mikrobloga

@johnnypoz: w zeszłym roku o tej porze znaliśmy już wszystkich headów (o ile pamiętam) plus dużo sztosików w drugiej i trzeciej linii. Teraz znamy 1,5 heada (guwno i... znośny zespół ale nie na co-heada, litości xDD) oraz cała masę guwna dla 16-latków. Jak tu się nie denerwować?
@Wolowinka: Zgadzam się, ciężko będzie przebić zeszłoroczny lineup. A o podejściu Alter Art do fanów nie będę wspominał, szkoda strzępić ryja ¯\_(ツ)_/¯ Mam nadzieję że swój organizacyjny nieogar nadrobią sztosikowymi headami. Czas pokaże
@johnnypoz: dokładnie, co roku takie same gadanie (ciężko żeby było inaczej kiedy na openera jedzie taka różnorodność ludzi), jedni się cieszą że jedzie Idles, bo to jedyne co znają, drudzy jarają się na Travisa, nie mając pojęcia kim jest Idles XD Tak jak mówisz, jeszcze dwóch headów i jeden co-head będzie ogłoszony plus 10 wykonawców w drugiej i trzeciej linii, więc jest na co czekać. Tak jest dosłownie co roku, zawsze
mnie tak samo wkurza ten brak składu headlinerów. gdzie na innych festiwalach to już line-up prawie w całości. z roku na rok coraz gorzej z tym. przez to o biletach decyduję na ostatnią chwilę.


@papabless: no, a jak ktoś nie chce nocować na polu to trzeba planować z wyprzedzeniem i potem mamy clash: albo ryzykujesz i bookujesz (często z zadatkiem) nocleg, albo płacisz miliony monet i dojeżdżasz z Gdańska xD
@Wolowinka: dlaczego niby dojazd z gdańska to miliony monet? xD Przecież to 20 minut skm'ką i bilet za 2-4 złote (przy czym w trakcie openera jest specjalny tańszy bilet na cały opener)